Schronienie znajdują tu osoby, które np. straciły mieszkanie, znalazły się bez pracy czy mają problemy z alkoholem. Każdy, kto jest w trudnej sytuacji, może znaleźć tu miejsce - ale pod kilkoma warunkami – zaznacza Mariusz Ławnik, prezes stowarzyszenia Tęczowi Społecznicy. – Picie alkoholu jest w placówce całkowicie zabronione. Pensjonariusz musi też korzystać z pomocy psychologicznej, którą oferujemy, musi też podejmować starania, by znaleźć pracę.
Jak podkreśla M. Ławnik, hostel nie jest tylko noclegownią czy przechowalnią. - Nasi podopieczni zobowiązani są do angażowania się w prace na rzecz hostelu, zgodnie z zasadą, że nic nie jest za darmo. My przygotowujemy do powrotu do normalności, czas spędzony w hostelu to czas przejściowy, dla ludzi „na zakręcie”.
Każdy lokator hostelu musi mieć negatywny wynik testu na covid-19. Stroną organizacyjną testów zajmują się Tęczowi Społecznicy. Hostel mieści się przy ul. Sienkiewicza 67. W placówce może przebywać jednocześnie maksymalnie 10-12 pensjonariuszy.