![Kultowe lata 80. Jak dobrze pamiętasz programy dla dzieci z okresu PRL-u? [QUIZ]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-58Dy-8ymC-Pm9B_jak-dobrze-pamietasz-programy-dla-dzieci-z-lat-80-300x250.jpg)
![Który z tych łódzkich budynków jest starszy? Sprawdź, jak dobrze znasz Łódź [QUIZ]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-bQfG-YNTk-n5EF_ktory-z-tych-lodzkich-budynkow-jest-starszy-sprawdz-jak-dobrze-znasz-lodz-300x250.jpg)
Zakaz handlu w niedzielę. Firmy wciąż szukają sposobu, jak go obejść
Ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele i święta weszła w życie 1.03.2018 roku. Jednak handlowcy robią co mogą, by przepisy obejść. Dlatego w lutym tego roku pojawiły się nowe przepisy, które zmieniły m.in. zasady w zakresie przeważającego charakteru działalności gospodarczej oraz rozumienia pojęcia placówek pocztowych.
Jest jednak kilka wyjątków w całym roku. W 2022 sklepy będą jeszcze otwarte w dwie niedziele- 11.12. oraz 18.12. Wszystko przede wszystkim ze względu zmniejszenie ruchu w placówkach handlowych przed świętami.
Kary za nieprzestrzeganie zakazu handlu w niedzielę będą ostrzejsze? Tego domaga się Solidarność
Obecnie w Polsce kara za handel w niedziele i święta jest traktowana jako wykroczenie. Za złamanie zakazu grozi kara w wysokości od 1 tys. zł do 100 tys. zł. Jednak dla niektórych nie jest to wystarczający wyrok.
Solidarność chce, żeby prokuratura poczyniła bardziej zdecydowane kroki. Związkowiec Piotr Duda skierował do ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego pismo, w którym domaga się, aby karać właścicieli sklepów otwartych w niedziele jak za przestępstwo, czyli zakazem prowadzenia działalności do 15 lat oraz karami do miliona złotych!
