W piątek (7 lipca) po godz. 5 rano na drodze ekspresowej S8 doszło do groźnego wypadku. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 29-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego jechał samochodem ciężarowym z naczepą w kierunku Wrocławia. Tuż za węzłem Wieruszów z niewyjaśnionych dotąd przyczyn 29-latek najechał na stojącego na pasie awaryjnym osobowego hyundaia. Siła uderzenia była tak duża, że ciężarówka poważnie uszkodziła hyundaia, po czym przebiła barierki i wypadła z drogi.
W wypadku ranny został 29-letni kierowca ciężarówki. Poszkodowany mężczyzna został przewieziony do szpitala. Samochodem osobowym podróżowały dwie osoby - na szczęście w chwili wypadku obie znajdowały się poza pojazdem. Jak się okazało, kierowca hyundaia zatrzymał się na pasie awaryjnym drogi ekspresowej, ponieważ chciał dokręcić obluzowaną tablicę rejestracyjną.
- Policjanci sporządzili oględziny pojazdów i miejsca zdarzenia. Kierowcy byli trzeźwi - poinformował asp. Piotr Siemicki z Komendy Powiatowej Policji w Wieruszowie. - Zostały zatrzymane również dowody rejestracyjne od pojazdów z uwagi na uszkodzenia.
Dokładne przyczyny i okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci z Wieruszowa.