Emocji nie brakowało. Kibice ŁKS-u Coolpack Łódź zostali nieco dłużej na hali. Wszystko za sprawą wyjątkowo długiego meczu. W ostatnim meczu łódzkiej ekipy z SKS-em Fulimpex Starogardem Gdańskim do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były aż trzy dogrywki!
Koszykarze i kibice rozpoczynali spotkanie w dobrych nastrojach. Wiedzieli, że „u siebie” są niepokonani w tym sezonie. Pozwalało im to liczyć na pozytywne rozstrzygnięcie, zwłaszcza, że rywal był zasięgu – przed meczem obie ekipy miały tyle samo punktów.
Tego, że łodzianie mieli być faworytami nie potwierdzili w pierwszej kwarcie. Przegrali ją 19:23. Była to dopiero pierwsza część, a różnica była niewielka. Odrabianie strat zaczęto już w kolejnej odsłonie. ŁKS był w niej lepszy wygrywając 21:18. Dwie ostatnie były bardzo bliskie. Trzecia kwarta zakończyła się remisem, obie drużyny zdobyły po 25 punktów. Ostatnią jednym punktem wygrali łodzianie – 15:14. Jednak, nie była to decydująca kwarta.
Mecz po czterech kwartach zakończył się remisem 80:80. Do wyłonienia zwycięzcy tego meczu potrzebna była dogrywka. Jednak, koszykarze obu ekip bardzo chcieli pokazać wyższość i nikt nie chciał oddać zwycięstwa. Było to widać właśnie w dodatkowym czasie. Ten również nie wyłonił zwycięzcy, ponieważ zakończył się 10:10. W tej sytuacji sędziowie zarządzili drugą dogrywkę. Jak wielkie musiało być ich zdziwienie oraz wszystkich osób na hali, kiedy ta również nie dała rozstrzygnięcia. Obie ekipy zdobyły w niej 8 punktów. To spotkanie najlepiej opisuje przysłowie „do trzech razy sztuka”, właśnie tyle dogrywek potrzebowano do wyłonienia zwycięzcy. Niestety dla kibiców i koszykarzy ŁKS-u byli nimi przeciwnicy. Trzecią dogrywkę wygrali wynikiem 13:10. Cały mecz, licząc dogrywki, skończył się rezultatem 108:111.
Była to pierwsza przegrana ŁKS-u przed własną publicznością. Mimo to nie można odmówić zawodnikom woli walki o czym najlepiej świadczą okoliczności spotkania.
W następnej kolejce koszykarzy ŁKS-u Coolpack Łódź czeka wyjazd do Rzeszowa na mecz z Resovią.
Nowe boisko na Złotnie już gotowe