Cywilne samoloty wrócą na Ukrainę?

i

Autor: pixabay.com

Ukraina

Cywilne samoloty wrócą na Ukrainę? Ruszają rozmowy w sprawie przywrócenia ruchu lotniczego

2024-03-12 15:20

Rząd Ukrainy rozpoczyna rozmowy na temat możliwości wznowienia lotów międzynarodowych. Na razie trudno mówić o jakichkolwiek terminach, ale według rządu ukraińskiego niektóre z europejskich linii lotniczych mają być bardzo zainteresowane powrotem w przestrzeń powietrzną Ukrainy. Oprócz przewoźników ukraińskich wskazuje się m.in. Ryanaira.

Rząd Ukrainy rozpoczyna rozmowy na temat możliwości wznowienia lotów międzynarodowych – poinformował ukraiński wicepremier i minister infrastruktury Ołeksandr Kubrakow, zaznaczając przy tym, że nie chce na razie mówić o żadnych terminach wznowienia lotów cywilnych.

- Niemożliwe jest wykonywanie lotów międzynarodowych bez zgody dwóch organów regulacyjnych: europejskiego i amerykańskiego. Tak to działa. Strona ukraińska już dzieli się z tymi instytucjami swoją wizją funkcjonowania rynku w czasie wojny z Rosją, swoją oceną ryzyka, podejściami i algorytmami - oświadczył Kubrakow w wywiadzie dla portalu RBK-Ukraina. - Teraz oficjalnie przekażemy naszą wizję organom regulacyjnym i rozpoczynamy z nimi oficjalne negocjacje.

Kubrakow podkreślił, że niewiele jest przykładów na świecie, gdy lotniska cywilne są wykorzystywane przez drony lub wyrzutnie rakiet w dowolnym momencie. Jako przykład wskazał Izrael, z którym w tej sprawie konsultowała się już strona ukraińska.

Na razie nie wiadomo, które ukraińskie lotniska miałyby zostać otwarte dla ruchu cywilnego. Ukraiński wicepremier zapewnia jednak, że kilka europejskich linii lotniczych jest bardzo zainteresowanych powrotem w przestrzeń powietrzną Ukrainy, w tym m.in. Ryanair, który chce przejąć cały rynek niskokosztowych przewozów natychmiast po otwarciu przestrzeni powietrznej i składa dziesiątki wniosków. Prowadzone są również negocjacje z trzema liniami ukraińskimi.

- Oczywiście potwierdzają również, że chcą tu latać, to jest ich baza, ich kraj - podkreśla Kubrakow.

Dwa lata wojny w Ukrainie. Protest przed Ambasadą Rosji w Warszawie