Łódzkie drogi

Boya-Żeleńskiego wciąż bez remontu. Mieszkańcy mają dość dziurawej drogi

2024-06-05 15:18

Choć niedawno miasto informowało, że wkrótce mieszkańcy Boya-Żeleńskiego będą mogli odetchnąć z ulgą, niestety wciąż nic się tu nie dzieje. Jest naprawdę źle. Dziurawe drogi utrudniają poruszanie się po ulicy. Zobaczcie sami, jak wygląda Boya-Żeleńskiego.

Boya-Żeleńskiego w Łodzi wciąż czeka na remont

Ulica Boya-Żelińskiego znajdująca się na łódzkich Dołach jest w dramatycznym stanie. Choć przeszła w 2019 roku remont, obecnie jezdnia jest niemal nieprzejezdna, wszędzie są dziury, ubytki, przez które możemy nawet uszkodzić samochód.

Jak tłumaczył Urząd Miasta, "poszerzone laboratoryjne badania drogowe pokazały, że wykonawca użył złej jakości materiałów do wykonania podbudowy drogi, co przyczyniło się do tak szybkiej degradacji nawierzchni. Wykonawca nie poczuwa się jednak do napraw w ramach gwarancji".

W czwartek, 7 marca, na Boya-Żelińskiego pojawili się przedstawiciele miasta, którzy zapewnili, że wkrótce ulica zyska nowe oblicze. Za ponowny remont miał odpowiadać wykonawca zastępczy, a kosztami zostanie obciążona "firma, która źle wykonała swoje zadanie".

"Właśnie rozpoczęła się procedura przetargowa na wybór nowego wykonawcy. Od nowa zostanie zrobiona podbudowa drogi i warstwy asfaltu pomiędzy ulicami Sporną a Emilii Plater. Prace zostaną przeprowadzone jeszcze w 2024 roku, jednak dopiero po zakończeniu finiszującej już przebudowy ul. Wojska Polskiego. Wszystko po to, aby nie powodować dodatkowych utrudnień dla mieszkańców Bałut" - mówiono.

Jak w środę, 5 czerwca, poinformował Tomasz Andrzejewski ze ZDiT-u, obecnie trwa procedura przetargowa, trwają analizy złożonych ofert na wybór nowego wykonawcy.

 Jednak, zarówno mieszkańcy, jak i kierowcy mają już naprawdę dość.

"Ja uważam, że to jest prokuratura, to się dwa tygodnie po zrobieniu zaczęło psuć."

"Ludzie robili happeningi, jakieś kwiatki były, opony"

"Na razie nic od dwóch lat się nie dzieje"

"Jest fatalnie, jest gorzej niż było przed remontem"

-mówią zgodnie w rozmowie z reporterem Eski, Danielem Teklińskim.

Tadeusz Sznuk w młodości. Tak kiedyś wyglądał prowadzący "1 z 10". Poznajecie?
Sonda
Czy remonty mocno utrudniają Ci poruszanie się po mieście?