Betonoza po łódzku. Plac przed hotelem Hampton by Hilton okrzyknięty "najbardziej betonową inwestycją roku"

Na wrzesień zapowiadane jest otwarcie hotelu Hampton by Hilton, znajdującego się przy Piotrkowskiej 157, w kompleksie Hi Piotrkowska. Powiedzieć, że inauguracja się opóźniła, to jak nie powiedzieć nic. Na otwarcie tego hotelu łodzianie czekają od 12 lat. Mimo, że Hampton by Hilton jeszcze nie otworzył drzwi dla swoich gości, to już został wyróżniony, a właściwie "nagrodzony". O obiekcie zrobiło się głośno na Facebooku za sprawą postu na fanpage'u Sto lat planowania, który obserwowany jest przez 51 tys. osób.

Post architekta prowadzącego fanpage zdobył 1,5 tys. reakcji oraz prawie 260 komentarzy. 

"O jezu pomaluje się beton na zielono i przynajmniej nie trzeba kosić", "Świetne na przyszłość. Kosiarka na prąd którego ma nie być, lub co gorsza na benzynę której ma jeszcze bardziej nie być. A tu… legancko bez problemu… super same plusy. Nie będzie nam się zielsko panoszyło", "Samo patrzenie na wizki wypala oczy. Stanąć na środku tej patelni w środku lata = mózg usmażony", "Bo to jest architektura pasywna, plac nagrzewa się w lecie to 1700 stopni Celsjusza, by potem ogrzewać budynek przez całą zimę!" - komentują ironicznie miłośnicy profilu Sto lat planowania. 

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Biuro Prasowe Urzędu Miasta Łodzi.

"Plac nie należy do miasta. Osobiście żałuję, że inwestor nie zdecydował się tam na zieleń - choć wynika to z jego planów stworzenia tam fontanny. Czy ta inwestycja jest realna - to pytanie do włascicieli terenu" - informuje rzecznik UMŁ.