„Alkotubki” wywołały burzę w sieci
Duże oburzenie wywołały ostatnio tzw. „alkotubki”. Zdjęcia produktu ze sklepowych półek są szeroko komentowane przez internautów i czołowych polskich polityków. Jest to spowodowane tym, że do złudzenia przypominają one tubki z musami dla dzieci.
Spółka OLV produkująca „alkotubki” zareagowała na internetową burzę i zdecydowała o wycofaniu całej partii produktu z rynku i wstrzymaniu produkowania ich.
- Żałujemy, że produkt Voodoo Monkey, pomimo że został wyprodukowany i oznaczony zgodnie z obowiązującymi przepisami, wzbudził negatywne i niezamierzone skojarzenia. W związku z tym zarząd spółki OLV podjął decyzję o niezwłocznym wycofaniu całej partii produktów z rynku i natychmiastowym wstrzymaniu produkcji. Przepraszamy za zaistniałą sytuację - napisała spółka w przesłanym PAP oświadczeniu.
„Alkotubki”. Jest odpowiedź ministra
Jednak, wycofanie produktu to nie koniec zamieszania z nim związanego. O sprawie wypowiedział się minister rolnictwa Czesław Siekierski. Stwierdził, że alkohol nie może przypominać produktów dla dzieci, a jego resort przygotował projekt ustawy, która ma zapobiec powtórzeniu się takiej sytuacji w przyszłości.
- Propozycje (...) bardziej dyscyplinują, jeżeli chodzi o przygotowanie oznakowania żywności, żeby ono nie wprowadzało w błąd konsumenta. Są także inne propozycje co do sposobu sprzedaży - w określonej formie, opakowaniu - produktów spirytusowych – wyjaśnił minister, którego cytuje portalspozywczy.pl.
Minister nie określił kiedy dokładnie nowe przepisy wejdą w życie. Powiedział, że najpierw zapadnie decyzja na szczeblu międzyrestortowym, czyli przy udziale ministerstwa zdrowia i ministerstwa finansów, o tym czy będzie to rozporządzenie MRiRW, czy też rozwiązanie o charakterze ustawowym, "a więc ważniejsze niż samo rozporządzenie ministra rolnictwa".
Główny Inspektor Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych poinformował, że organy inspekcji będą dokładnie kontrolowały kwestie sprzedaży tego produktu w sklepach spożywczych. Portalspozywczy.pl dodaje, że kwestie oznakowania środków spożywczych reguluje rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE). Gdyby wychwycono przypadek gdzie produkty poprzez opis, prezentację i etykietowanie będą wprowadzać w błąd co do tożsamości produktu, inspektorzy nałożą wysokie kary pieniężne oraz o wszystkim poinformują organy wydające zezwolenia na handel detaliczny produktami alkoholowymi.
Wysyp grzybów w Polsce. Gdzie iść na grzybobranie w Łodzi i okolicach?
Polecany artykuł: