Aleksandra Uznańska-Wiśniewska o powrocie męża na Ziemię. Wdzięczność i wzruszenie
Sławosz Uznański-Wiśniewski po ponad dwóch tygodniach spędzonych na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, bezpiecznie powrócił na Ziemię. W krótkiej rozmowie z TVP, Aleksandra Uznańska-Wiśniewska, która oczekiwała na wyjście męża z kapsuły Dragon, nazwanej przez astonautów Grace, podziękowała Polakom za wsparcie okazywane Sławoszowi Uznańskiemu-Wiśniewskiemu. Nie kryła łez wzruszenia, z resztą jak za każdym razem, gdy mówi w wywiadach o misji swojego ukochanego.
"Jesteśmy niesamowicie poruszeni i wdzięczni. Jak tylko Sławosz dowie się o państwa dobrej energii, życzeniach, również modlitwach wielu z państwa, to na pewno będzie niesamowicie poruszony. Bardzo, bardzo dziękuję!" - powiedziała posłanka. W innej wypowiedzi dla TVP, Aleksandra Uznańska-Wiśniewska nie kryła emocji związanych z powrotem męża z kosmosu. Podkreśliła, jak bardzo cieszy się z bezpiecznego lądowania załogi i że wszystko poszło zgodnie z planem.
"Bardzo się cieszę, że załoga wylądowała bezpiecznie, że wszystko poszło zgodnie z planem. (...) Cały czas wiedziałam może trochę więcej, niż powinnam wiedzieć, dla własnego spokoju." - podkreśliła.
Aleksandra Uznańska-Wiśniewska podziękowania w mediach społecznościowych. Co napisała?
Aleksandra Uznańska-Wiśniewska podzieliła się również swoim wzruszeniem i wdzięcznością w mediach społecznościowych, publikując zdjęcia z przygotowanego transportu Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego do Europy.
"Wraz z żołnierzami Wojska Polskiego i lekarzami Europejskiej Agencji Kosmicznej ze specjalnym transportem medycznym, który bezpiecznie przetransportuje @astro_slawosz do Europy. Dziękuję Grupie Dowodzenia Lotniczego 1 Bazy Lotnictwa Transportowego za gotowość i zaangażowanie, jak i @ministerstworozwoju, @polsa.gov.pl." - napisała we wtorek.
Sławosz Uznański-Wiśniewski spędzi najbliższy tydzień na rehabilitacji w Europejskim Centrum Astronautów ESA, gdzie będzie monitorowany stan zdrowia i kondycja astronauty podczas powrotu do ziemskiej grawitacji.
Do Polski astronauta ma przyjechać nie wcześniej niż w połowie przyszłego tygodnia.