Zgodnie z aktualnymi przepisami kierowca, po zebraniu 24 punktów karnych, musi ponownie wstawić się do WORDu, żeby umówić się na egzamin kontrolny. Na zaliczenie egzaminu ma 6 tygodni, od wydania decyzji administracyjnej, inaczej traci prawo jazdy.
Jak podaje portal brd24.pl, Ministerstwo Infrastruktury przygotowało zmiany odnośnie przekroczenia punktów karnych już w styczniu. Zgodnie z nowymi przepisami kierowcy z nadprogramowymi punktami byliby kierowani na 28-godzinny kurs. Co na tym zyskają WORDy?
Gigantyczne wpływy, ponieważ każdy taki kurs miałby kosztować 2 tys. zł, co w skali roku mogłoby generować około 40 mln zł. Warto zaznaczyć, że od 17 września WORDy nie mogą organizować „kursów”, które umożliwiają kierowcom wykasowanie 6 punktów karnych.
Obecnie egzamin kontrolny wygląda tak samo jak ten, dzięki któremu zdobywa się prawo jazdy, jednakże tutaj stawką jest wyzerowanie konta. Osoba przystępująca do egzaminu ma tylko jedną próbę, a niezaliczenie jej jest równoznaczne z utratą uprawnień.