Mimo swoich prywatnych problemów mężczyzna nie został obojętny na cierpienie. Do kutnowskiej komendy przyszedł mężczyzna, który trzymał na rękach małego kotka. Okazał się nim bezdomny, a malucha znalazł w śmietniku. Ponieważ sam nie był w stanie odpowiednio zaopiekować się zwierzakiem zwrócił się z pomocą do policjantów.
Polecany artykuł:
Funkcjonariusze postanowili przewieźć go do domu tymczasowego dla zwierząt. Kotek wymagał pilnej pomocy, ponieważ miał problemy z chodzeniem, był wychudzony i bardzo słaby. Szybko został przekazany profesjonalistom ze Stowarzyszenia Felkowy Stryszek dla zwierząt, którzy zadbali o to, aby maluchowi niczego nie brakło.