Kierowcy mają jednak wątpliwości, czy udrożni to ruch. - W tej chwili nic się nie zmieni, bo i tak jazda będzie odbywać się jedną nitką. Póki cała ulica nie zostanie wyremontowana, będą tworzyć się tu korki.
Organizacja ruchu będzie bardzo podobna do tej, która obowiązywała na nitce wschodniej - mówi Tomasz Andrzejewski z Zarządu Dróg i Transportu. - W kierunku ul. Przybyszewskiego będziemy jechać jednym pasem ruchu. Natomiast w kierunku skrzyżowania marszałków będzie dostępny jeden pas dla samochodów, a drugi dla autobusów.
Jadący ul. Kopcińskiego od północy będą mogli skręcić w prawo, dostępne będą także dwa pasy do jazdy na wprost i dwa lewoskręty w kierunku Widzewa.
Prace przeniosły się teraz na wschodnią nitkę. Cała inwestycja przy alei Śmigłego-Rydza ma zostać oddana w październiku przyszłego roku.