Damian Jabłeka, wicedyrektor Planetarium Śląskiego w Chorzowie i autor bloga "Dotknij nieba”, zachęca, by w najbliższych tygodniach spoglądać w niebo, bo będą się na nim już pojawiać gwiazdozbiory wiosenne.
- Niektóre są już widoczne wieczorem, ale warto prowadzić obserwacje również w drugiej części nocy, bo z czasem wiosenne gwiazdozbiory są coraz wyżej nad horyzontem i coraz lepiej je widać - mówi Damian Jabłeka.
Ponadto w marcu miłośników astronomii czeka kilka ciekawych zjawisk. 14 marca będzie można zaobserwować zaćmienie Księżyca, choć będzie ono bardzo trudne do zobaczenia w Polsce.
- Faza częściowa będzie niewidoczna z naszego kraju, bo zdarzy się o wschodzie Słońca - wyjaśnia wicedyrektor Planetarium Śląskiego. - Przed zachodem księżyca wejdzie on w fazę półcieniową, ale jego jasność zmieni się bardzo nieznacznie, w dodatku będzie niziutko nad horyzontem. Ale może uda się go dostrzec.
Polecany artykuł:
29 marca można spodziewać się z kolei częściowego zaćmienia Słońca.
- Księżyc zakryje ok. 15 proc. tarczy słonecznej. Chociaż to niewiele, przy odpowiednich zabezpieczeniach sprzętu, a zwłaszcza oczu za pomocą silnych, przeznaczonych do obserwacji Słońca filtrów będzie można to wyraźnie zobaczyć. To będzie najbardziej efektowne zjawisko astronomiczne w najbliższych miesiącach - ocenia Damian Jabłeka.
W kwietniu w jednej linii ułożą się natomiast Mars oraz Kastor i Pollux, czyli dwie najjaśniejsze gwiazdy z gwiazdozbioru Bliźniąt.
- Podobnej jasności gwiazdy i planeta obecnie układają się w kształt litery L. Na początku kwietnia jednak Mars - tuż przed tym, jak opuści ten gwiazdozbiór - utworzy z Bliźniętami „trojaczki”, czyli jedną linię z trzech punktów. 5 kwietnia dołączy do nich jeszcze Księżyc - tłumaczy Damian Jabłeka.
