Sąd Apelacyjny w Łodzi, pod przewodnictwem sędziego Sławomira Wlazło, podtrzymał wyrok 25 lat więzienia dla Marzeny B. i Mariusza S. którzy brutalnie zamordowali męża kobiety. Tym samym sąd utrzymał w mocy zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z 28 lipca 2022 roku. Sąd uznał wówczas, że oskarżeni działali wspólnie, w porozumieniu i z premedytacją oraz z bezpośrednim zamiarem pozbawienia życia męża kobiety Mirona B. Wyrok jest prawomocny.
Do zbrodni doszło w 2017 roku w Łowiczu. Jak ustalili śledczy, w nocy z 26 na 27 listopada doszło do awantury pomiędzy Marzeną B. i jej 41-letnim wówczas mężem – Mironem B. Marzena B. powiadomiła o kłótni z mężem swojego kochanka Mariusza S., który wkrótce pojawił się w mieszkaniu małżeństwa. Kochankowie ogłuszyli Mirona B. przy użyciu paralizatora, a następnie pobili go i udusili. Mariusz S. wywiózł ciało zamordowanego 41-latka samochodem i ukrył je w wynajętym garażu w Łodzi, a kobieta posprzątała w tym czasie mieszkanie, próbując zatrzeć ślady zabójstwa.
30 listopada Marzena B. została zatrzymana i usłyszała zarzut zabójstwa. Mariusz S. został namierzony i zatrzymany na terenie Niemiec w styczniu 2018 roku. Na początku stycznia 2018 r. odnaleziono też w Łodzi, będące już w stanie rozkładu, zwłoki zamordowanego 41-latka.
W trakcie postępowania oskarżeni zmieniali wyjaśnienia, wzajemnie obciążając się winą za śmierć Mirona B. i przedstawiając różne wersje zdarzeń. Pierwszy wyrok zapadł we wrześniu 2019 roku - Mariusz S. został wówczas skazany na 25 lat więzienia, a Marzena B. została uznana za winną zacierania śladów, ale nie morderstwa i skazana jedynie na 4,5 roku więzienia. Po tym wyroku Sąd Apelacyjny w Łodzi cofnął sprawę do ponownego rozpatrzenia w pierwszej instancji.
Ten sam sąd okręgowy - ale rozpoznający sprawę w innym składzie - uznał, że oboje oskarżeni są winni zabójstwa i w lipcu 2022 roku skazał Marzenę B. i Mariusza S. na karę 25 lat pozbawienia wolności. Oboje skazani odwołali się od wyroku, ale Sąd Apelacyjny utrzymał go w mocy.
Polecany artykuł: