WOŚP 2023 w Łodzi. Atrakcje w Manufakturze
Młoda łódzka tradycja trwa w najlepsze. Już od pięciu lat Manufaktura jest gospodarzem Finału WOŚP. Mimo chłodu i śniegu ten dzień jest najgorętszym w roku. Wszystko za sprawą wolontariuszy i mieszkańców, którzy swoją obecnością i pozytywnym nastawieniem tworzą wyjątkową atmosferę.
W Manufakturze czekało wiele atrakcji. Pojawiły się maszyny łódzkich klubów motocyklowych Brotherhood, Born To Ride, Berserkers, Dark Squadron, Korsarze, Blue Rangers i Boruty. Pojawiło się tradycyjnie pojawi się Złote Serce SKN Inwestor. BioGen zorganizowało wystawę złotych serduszek i spotkanie z wyjątkowym gościem, kierowcą rajdowym Krzysztofem Hołowczycem. Najmłodsi byli zabawiani przez iluzjonistów, cyrkowców, akrobatów, animatorów malujących twarze.
O godzinie 19:30 na rynku Manufaktury wystąpi niekwestionowana królowa polskiej sceny muzycznej - Maryla Rodowicz. O godzinie 20:00 tradycyjnie rozbłyśnie światełko do nieba.
Podczas finału na terenie Manufaktury pojawiło się mnóstwo wolontariuszy z puszkami. Wielu z nich to młode osoby, którym zależy na wsparciu fundacji swoim udziałem.
- Już od kilku lat pomagamy i działamy w ten sposób. Mamy chęć pomocy innym. Nie ma dużo takich innych kampanii dla osób potrzebujących, bo zazwyczaj jak są robione to nie taką dużą skalę, albo są to przekręty. Po za tym całe pieniądze idą na sprzęt medyczny, który ratuje życie wielu osobom – to jest główny cel. Poza tym wspólna zabawa – mówi jeden z wolontariuszy WOŚP.
Polecany artykuł:
31. finał WOŚP w Łodzi
W tym roku WOŚP zbiera pieniądze na walkę z sepsą. Jest to zespół objawów wywołanych przez niekontrolowaną, gwałtowną reakcję organizmu na zakażenie. W przebiegu sepsy w ciągu nawet kilku godzin może dojść do niewydolności wielu narządów, wstrząsu i śmierci. Dzięki zbiórce uda się zakupić wiele specjalistycznych urządzeń do analizy i wczesnego wykrywania zakażenia.