Kibice do ostatniej chwili wierzyli, że ich ukochany klub awansuje.
Nie szczędziliśmy gardeł, dopingowaliśmy przez cały czas. Do ostatniej minuty zagrzewaliśmy chłopaków do boju i wierzyliśmy, że dadzą radę. Nigdy, przenigdy nie zwątpiliśmy, że nasz ukochany Widzew powróci tam, gdzie jego miejsce. Czasem było ciężko, czasem głupio przegrywaliśmy, ale w końcu piłkarze pokazali Widzewski charakter. Jak się ma takich kibiców, którzy są z drużyną na dobre i na złe, wypełniają stadion do ostatniego miejsca to musiało się udać! Teraz trzymamy kciuki za ekstraklasę. Jesteśmy szczęśliwi, że mamy ten upragniony awans.
Natychmiast po meczu Widzewowi pogratulował na twitterze jego najsłynniejszy zawodnik, legendarny Zbigniew Boniek: