Mały Marcel urodził się już z guzem w śródpiersiu. Guz był tak duży, że mógł uciskać serce dziecka.
– Operacja polegała na usunięciu guza wielkości serca dziecka u trzytygodniowego noworodka, ważącego trzy kilogramy . Guz – powtorniak dojrzały - znajdował się w worku osierdziowym. Usunęliśmy go wraz z torebką. Można więc powiedzieć, że pacjent jest w pełni wyleczony -mówi dr . Kopala.
Marcel został zdiagnozowany w Matce Polce jeszcze przed narodzinami. Na badania wysłali tu jego mamę zaniepokojeni lekarze z Bydgoszczy, do których zgłosiła się na usg w ósmym miesiącu ciąży. W ICZMP u ciężarnej wykonano badanie rezonansem magnetycznym. Pozwoliło ono stwierdzić guz w śródpiersiu dziecka.
Mama Marcela mówi, że jest niezwykle wdzięczna lekarzom za uratowanie dziecka, a pielęgniarkom i położnym za okazaną pomoc.