Uber

i

Autor: Uber Uber

RODO

Uber ukarany grzywną za naruszenie RODO. Kwota dosłownie zwala z nóg

2024-08-26 19:37

Holenderski urząd wymierzył platformie taksówkowej Uber grzywnę za przesyłanie prywatnych danych europejskich kierowców do USA, co uznano za pogwałcenie unijnych przepisów dotyczących prywatności (RODO). Kwota grzywny dosłownie zwala z nóg. Firma skrytykowała tę decyzję i zapowiedziała odwołanie.

Uber ukarany grzywną za naruszenie RODO

Według holenderskiego urzędu ochrony danych DPA Uber przez ponad dwa lata przesyłał dane kierowców z Europy do Stanów Zjednoczonych i nie zabezpieczał ich w odpowiedni sposób.

- To stanowi poważne naruszenie Ogólnego Rozporządzenia o Ochronie Danych – podkreślił DPA, odnosząc się do obowiązujących w UE przepisów dotyczących prywatności, znanych pod akronimem RODO. Firma została ukarana grzywną w wysokości 290 mln euro.

Uber zaprzecza, że naruszył unijne regulacje.

- Ta błędna decyzja i nadzwyczajna kara są zupełnie nieuzasadnione. Proces transgranicznego przesyłania danych przez Ubera był zgodny z RODO w trzyletnim okresie ogromnej niepewności między UE a USA. Złożymy apelację i jesteśmy przekonani, że zdrowy rozsądek zwycięży – napisała firma w oświadczeniu.

To już kolejna kara dla platformy taksówkowej 

Według agencji AP do naruszenia przepisów miało dojść po orzeczeniu Trybunału Sprawiedliwości UE z 2020 roku o nieważności tzw. Tarczy Prywatności - mechanizmu stosowanego przez firmy działające w UE przy wysyłaniu danych do USA – w związku z obawami, że umożliwia ona wgląd w te dane amerykańskim władzom.

Uber może odwołać się od decyzji o grzywnie do DPA, a jeśli to nie przyniesie skutku, może zaskarżyć ją w holenderskim sądzie. Cały proces apelacyjny może potrwać około czterech lat, a do czasu wyczerpania wszystkich środków odwoławczych grzywna jest zawieszona – podała agencja Reutera.

Postępowanie w sprawie Ubera wszczęto w odpowiedzi na skargę złożoną we Francji przez tamtejszą organizację praw człowieka w imieniu ponad 170 kierowców. Sprawa została przekazana DPA, ponieważ europejska centrala Ubera jest zarejestrowana w Holandii. Francuski urząd ochrony danych CNIL oświadczył, że współpracował z DPA w postępowaniu.

Nie jest to pierwsza kara wymierzona Uberowi przez DPA. W styczniu holenderski urząd ukarał tę firmę grzywną w wysokości 10 mln euro za to, że nie ujawniła, jak długo przechowywała dane kierowców w Europie, ani do jakich krajów poza UE je przesyłała – przypomniała AP.

Policja pomaga szkolić kierowców Ubera

Quiz. Marki samochodów i ich logo. Jak dobrze znasz się na motoryzacji?
Pytanie 1 z 22
Rozpoznajesz tę markę pojazdu po logo?
Logo audi
Uber przejmie dworzec Centralny. Co dalej z tradycyjnymi taksówkami?