Jednym z kluczowych czynników podczas wyboru kierunku podróży jest bezpieczeństwo. Przy pobycie poza swoim miastem czy państwem chcemy czuć się bezpieczni i mieć świadomość, że nic nam nie grozi. Przygotowano specjalny ranking, aby móc sprawdzić, w których miastach grozi nam największe niebezpieczeństwo. Został opracowany przez Numbeo, czyli globalną bazę danych opartą o informacje pozyskiwane od użytkowników. Przygotowując stosunek przestępczości pytano ankietowanych o poczucie bezpieczeństwa. Odpowiedzi były całkowicie subiektywne.
Polecany artykuł:
Najniebezpieczniejsze miasta w Europie
Podium otwiera angielskie Birmingham. Największym problemem dla ankietowanych mają tam być rozboje, kradzieże, wandalizm czy przestępstwa narkotykowe, o czym informuje bankier.pl.
Drugie miejsce zajmuje Marsylia, czyli bardzo popularna francuska miejscowość turystyczna. Jej mieszkańców najbardziej martwi działalność gangów i przestępstwa narkotykowe.
Niechlubne pierwsze miejsce przypadło włoskiej Katanii. Jak podaje bankier.pl, ma to być spowodowane korupcją panującą w mieście, dużą ilością kieszonkowców i kradzieży samochodów.
Pierwszą dziesiątkę uzupełniają Coventry, Charleroi, Neapol, Montpellier, Liege, Grenoble, Nantes.
Polskie miasta
Próżno szukać polskich miast w czołówce tego rankingu. Najwyżej znajduje się Łódź. Miasto z centralnej Polski znalazło się na 61. miejscu. Według Numbeo, ranking przestępczości w mieście wynosi 40,7. Dla porównania, w pierwszej Katanii wynosi on 64,6.
W pierwszej setce znajdują się jeszcze dwa Polskie miasta. Na 83. miejscu jest Gdańsk (współczynnik 32,0) i Poznań na 97. pozycji (współczynnik 28,1)