Śnieżyca "przekierowała" loty do Łodzi
Do nieplanowanych lądowań doszło we wtorkowy wieczór. Jak poinformowali przedstawiciele Portu Lotniczego w Łodzi, z powodu silnej śnieżycy w Modlinie do Łodzi przekierowano trzy samoloty: dwa należące do linii Ryanair – lecące z Londynu i Bari – oraz maszynę Wizz Air z Bergamo.
– „Siadały” na pasie jeden po drugim, a tuż za nimi nasz rejsowy samolot z Alicante. Służby operacyjne i handlingowe sprawnie poradziły sobie z przyjęciem rozkładowych samolotów i gości – przekazali przedstawiciele łódzkiego lotniska.
Dla Portu Lotniczego Łódź była to sytuacja wymagająca szybkiej reakcji, jednak – jak podkreślają władze lotniska – obsługa dodatkowych maszyn przebiegła bez zakłóceń, a pasażerowie mogli bezpiecznie opuścić samoloty.
Polecany artykuł:
Zakłócenia w ruchu na lotniskach w Warszawie
Przekierowania lotów były efektem trudnych warunków atmosferycznych, z jakimi we wtorkowy wieczór zmagały się lotniska w Warszawie. Rzecznik prasowy Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej Marcin Hadaj zapewnił jednak w rozmowie z PAP, że mimo utrudnień nie doszło do zakłóceń w polskiej przestrzeni powietrznej.
Z kolei rzecznik PLL LOT Krzysztof Moczulski poinformował, że ze względu na śnieżycę część samolotów - m.in. z Rygi, Gdańska, Katowic, Belgradu oraz Wrocławia została przekierowana na inne lotniska krajowe. Jak wyjaśniano, powodem zmian była konieczność odśnieżania pasów startowych i dróg kołowania lotnisku Chopina. Po dotankowaniu samoloty kontynuowały loty do Warszawy.
Opady śniegu powodowały też zakłócenia w ruchu na lotnisku w Modlinie. Podczas wieczornej konferencji prasowej przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów wiceszef MSWiA Wiesław Szczepański potwierdził, że część samolotów z Modlina została przekierowana właśnie do Łodzi.