Dziś temperatura w Łodzi ma wynieść nawet 34 stopnie, a jutro 33. Brak odpowiedniego nawodnienia może skutkować przegrzaniem organizmu i udarem cieplnym, czyli bezpośrednim zagrożeniem dla życia. W tej sytuacji łódzki Zakład Wodociągów i Kanalizacji przygotował na ulicy Piotrkowskiej kurtynę wodną i zdrój z wodą pitną.
Zawsze, gdy wiemy, że zbliżają się upały, wdrażamy takie rozwiązania. Przy Pasażu Schillera wystawiliśmy kurtynę wodną, która rozpyla mgiełkę pozwalającą się schłodzić i jednocześnie nie przemoknąć do suchej nitki, ale powoli staramy się od tego odchodzić - mówi Miłosz Wika, rzecznik prasowy łódzkiego ZWIK-u.
Przy dawnym Domu Buta, czyli na rogu ulic Piotrkowskiej i Tuwima, postawiono zdrój wodny.
Jest on bezdotykowy, więc jest to rozwiązanie bezpieczniejsze, bardziej higieniczne i ekologiczne. Podstawiamy rękę przed fotokomórkę, wtedy woda zaczyna lecieć, a przestaje, kiedy rękę zabierzemy. Możemy się napić, możemy napełnić pustą butelkę, do czego bardzo zachęcamy. Chcemy w ten sposób łodzian namówić do noszenia przy sobie butelek wielorazowego użytku, które właśnie w takich miejscach można uzupełniać. Apelujemy też do restauratorów, aby nasza "łódzka kropla" była dostępna u nich za darmo zarówno dla ludzi, jak i dla czworonogów, które też się mierzą z upałami - dodaje Wika.
Jak takie rozwiązanie oceniają łodzianie?
Na pewno jest to bardzo potrzebne, bo woda generalnie jest niezbędna do życia, a przy takich upałach jest wręcz zbawienna. Powinno być takich punktów więcej - mówiła łodzianka.
Z jednej strony kurtyny wydają się mniej ekologiczne, a z drugiej dają to poczucie ulgi, na które czekałem idąc całą Piotrkowską. Moim zdaniem i kurtyny, i nalewaki powinny częściej się pojawiać w mieście - dodaje jej kolega.
Mgiełka wodna to dla dzieciaków frajda, a dla dorosłych chwila wytchnienia. Sama noszę przy sobie zawsze butelkę, aby ją uzupełniać, więc te zdroje to moim zdaniem dobry pomysł - podsumowuje mieszkanka Łodzi.
Kurtyna wodna znajduje się na Piotrkowskiej przy Pasażu Schillera, a zdrój jest zlokalizowany przed dawnym Domem Buta.