Łódzka Eska to Sylwia Kurzela. My reporterzy i wydawcy przekonujemy się o tym na co dzień, bo gdy gdzieś telefonujemy, albo się przedstawiamy, że jesteśmy z naszego radia to zazwyczaj słyszymy - A Eska, Lubię Sylwię Kurzelę. Ale energię ma ta dziewczyna.
W czwartek ruszyła zbiórka https://zrzutka.pl/g969ef którą uruchomiła nasza redakcyjna koleżanka Natalia. "Sylwię Kurzelę na co dzień słychać w Radiu Eska Łódź - chyba wszyscy znają ten charakterystyczny śmiech. Rok temu u Sylwii zdiagnozowano nowotwór jajnika z przerzutami. Sylwia przeszła pierwszą serię chemioterapii - choroba na chwilę się zatrzymała, aby teraz uderzyć z podwójną siłą. Posiadaczka najbardziej zaraźliwego śmiechu w eterze potrzebuje wsparcia finansowego, aby dalej walczyć z chorobą."
Odzew był natychmiastowy. - Prawdziwe pospolite ruszenie - emocjonowaliśmy się w newsroomie i studiu. Z radością i wzruszeniem patrzyliśmy, jak z minuty na minutę rośnie grono darczyńców a tysiące ludzi udostępnia post o zbiórce na facebooku.
Nasza Sylwia to wojowniczka, w przerwie między chemioterapią prowadzi program Wrzuć na Luz, zaraża śmiechem i dobrą energią. Chcemy, żeby zawsze tak było i wiemy, że Wy, nasi słuchacze i czytelnicy też tego chcecie. Każdy może pomóc. Liczy się każda złotówka.