Taką decyzję podjął sztab antykryzysowy uczelni. A co ze studentami,którzy mieszkają poza granicami naszego kraju i nie mogą wrócić do swoich domów?
Profesor Krzysztof Jóźwik - kierownik Sztabu Antykryzysowego na Politechnice Łódzkiej tłumaczy, że obcokrajowcy mają prawo do pozostania w akademikach. Osoby, które z uzasadnionych szczególnymi okolicznościami powodów nie mogą opuścić miejsca zakwaterowania, mogą złożyć do Dyrektora Osiedla Akademickiego wniosek z prośbą o pozostanie w domu studenckim. Na podjęcie decyzji Dyrektor ma 3 dni.
Studenci nie kryją oburzenia i zdziwienia.
- Jest to trochę jak eksmisja. Dostaliśmy informacje, że trzeba spakować rzeczy tak, żeby awaryjnie można było je wynieść. My możemy być nosicielami i proszę sobie wyobrazić, że zawieziemy to teraz do domu, to jest totalnie bez sensu. - mówili.
Opłaty studentów za zakwaterowanie w marcu będą uwzględnione przy rozliczeniu.