Nagranie udostępnił profil na Facebooku LDZ Zmotoryzowani Łodzianie. Widać na nim jak ktoś strzela do ludzi i do budynków fajerwerkami na ulicy Włókienniczej w Łodzi. Nagranie z początku nie pokazuje kto jest adresatem tych strzałów. Widać jedynie ludzi, którzy pochyleni i chowający się za samochodami próbują uciekać przed strzałami. Fajerwerki niemal trafiają w biegnącą kobietę, a później trafia w bramę budynku, do której schował się inny mężczyzna.
Dalej widzimy, że pod budynek podbiegł mężczyzna w czarnej kurtce i trzymać w ręku coś przypominającego sylwestrową racę i atakuje dalej kolorowymi strzałami po czym ucieka wydłuż ulicy. Nagranie trafiło do sieci 1 stycznia i wywołało lawinę komentarzy.
Pewnie był już pijany i dlatego wpadł na ten beznadziejny pomysł...
- piszą pod opublikowanym nagraniem internauci. Wielu z nich szybko powiązała mężczyznę z wideo z.. Harrym Potterem.
Naoglądał się Harrego Pottera i myślał że jest w Hogwarcie i jest jednym z uczniów tej szkoły.
Kiedy Harry Potter wszedł za mocno....