Jak informuje na Facebooku pani Katarzyna, zdarzenie miało miejsce we wtorek (15 czerwca), po godz. 9 rano, gdy razem ze swoim chłopakiem przechodziła przez przejście dla pieszych na ul. Malborskiej przy Limanowskiego w Łodzi. Rowerzysta miał wjechać między parę.
- Uderzył mnie i chłopaka, po zwróceniu uwagi że to jest przejście dla pieszych rzucił się na nas z gazem pieprzowym - relacjonuje łodzianka.
Po całym zajściu, mężczyzna wsiadł na swój rower i odjechał w kierunku Teofilowa.
- Policja i pogotowie przyjechało opatrzyło mnie i chłopaka, a zeznania zostały spisane. Jednak jak się dowiedzieliśmy jest mała szansa na złapanie przestępcy - pisze pani Katarzyna.
Dlatego, kobieta prosi internautów o pomoc w zidentyfikowaniu napastnika.
- Nie dajmy się zastraszyć. Nie pozwólmy żeby bandyta był bezkarny - czytamy w jej poście. - Udało mi się zrobić zdjęcia temu człowiekowi. Ktokolwiek wie kim on jest, gdzie odjechał dalej, gdzie przebywa, niech nie będzie obojętny i da mi znać, a ja dalej przekażę informację na policję.