Niektórzy morsują od kilkudziesięciu lat, inni zrobili to dziś po raz pierwszy!Łódzkie morsy spotykają się co tydzień, by razem dla zdrowia wskoczyć do lodowatej wody.
- Z roku na rok chętnych przybywa - mówi Patryk Kowalski z organizacji Morsy w Łodzi. - To nas bardzo cieszy. W niedziele w Arturówku jest zawsze fantastyczna atmosfera! - dodaje.
Amatorami zimnych kąpieli są także dzieciaki!
- Wytrzymałem kilka sekund, ale wciąż nie czuje stóp - śmieje się kilkulatek. - Na pewno to powtórzę! - dodaje.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!
Na miejscu była nasza reporterka Natalia Wolniewicz, posłuchajcie: