Pierwszy zimowy transfer ŁKS-u
ŁKS ma powody do niezadowolenia po pierwszej połowie sezonu. Wszyscy spodziewali się, że na tym etapie rozgrywek łodzianie będą okupować czołowe miejsca w tabeli. Okazuje się, że na ten moment nawet nie mogą być pewni miejsca w barażach – brakuje do nich 6 punktów. Natomiast, aby zająć miejsce dające bezpośredni awans zespół musiałby mieć o 14 punktów więcej.
Wszyscy w klubie liczą na znacznie więcej. Z tego powodu rozpoczęto ofensywę transferową. Uznano, że nikt lepiej nie pomoże wywalczyć awansu do Ekstraklasy niż piłkarz, który przed chwilą tam grał. I tak właśnie do ŁKS-u trafił Kōki Hinokio ze Stali Mielec. Japończyk staje się pierwszym zimowym wzmocnieniem klubu. W rundzie jesiennej bieżącego sezonu Kōki Hinokio zaliczył 10 meczów w PKO BP Ekstraklasie, a w sumie w polskiej lidze w elicie i na jej zapleczu zawodnik rozegrał 134 spotkania (z czego większość w najwyższej klasie rozgrywkowej) i zdobył 12 goli, a oprócz tego wystąpił w 9 meczach Pucharu Polski.
Japończyk związał się z klubem kontraktem do końca sezonu 2025/2026 z opcją przedłużenia umowy do 30 czerwca 2027 roku.
Polecany artykuł:
ŁKS żegna swojego obrońcę
ŁKS poinformował także o odejściu jednego z piłkarzy. Jest nim Litewski obrońca - Artemijus Tutyškinas. Wzmocni on słoweńskie NK Celje.
W sumie od momentu pojawienia się w Łodzi młody defensor rozegrał w barwach pierwszej drużyny 33 spotkania w lidze, 4 w Pucharze Polski, a do tego dołożył 13 gier w rezerwach ŁKS-u. Warto dodać, że był regularnie powoływany do pierwszej reprezentacji Litwy.
Licytacje WOŚP 2025 w Łodzi