Pandemia koronawirusa postawiła wiele osób w bardzo trudnej sytuacji. Tak było też w przypadku naszego bohatera, który kręcenie winylami zamienił na kręcenie 2 kółkami. DJ Lizard z Łodzi przez pandemię musiał się przebranżowić i najpierw rozwoził pizze, później postawił na powrót do wieloletniej pasji. Rafał rok temu założył "Mobilny serwis rowerowy" i nie może opędzić się od klientów.
- Na początku była bezsilność, później pomysł, by powrócić do pasji z dzieciństwa - mówi Rafał. - Naprawiam rowery, robię przeglądy, doradzam w zakupie. Gdy na trasie ktoś złapie gumę to przyjeżdżam, rower mocuję do bagażnika, klient siada na miejscu pasażera i wracamy do Łodzi, a potem naprawiam jednoślad - dodaje.
Dj Lizard tak tęsknił za powrotem na imprezy, że postanowił grać dla łodzian na rowerze.
- Jeżdżę rowerem po Piotrkowskiej i gram muzykę z głośników. Chociaż w ten sposób mogę zagrać dla przechodniów - tłumaczy DJ Lizard.
Rafał rozkręca imprezy na Piotrkowskiej w piątki i w soboty po godzinie 21.
Tematem zajęła się nasza reporterka Natalia Wolniewicz, posłuchajcie: