Łódzki Klub Sportowy zwraca uwagę wszystkich sympatyków piłki w Polsce. Wszystko przez ich dobrą grę – są liderem 1. Ligi i wszystko wskazuje, że w przyszłym sezonie zagrają w Ekstraklasie. Do tego dochodzi również sprawa nowego amerykańskiego akcjonariusza. Właśnie na te tematy z tygodnikiem „Piłka Nożna” rozmawiał właściciel klubu – Tomasz Salski.
Polecany artykuł:
Przejęcie ŁKS-u
To nie ŁKS wybrał Platków tylko oni wybrali ŁKS. Mieli się skontaktować z Tomaszem Salskim za pośrednictwem platformy LinkedIn. Potem doszło do owocnych rozmów. Dzięki nim, Amerykanin zostanie udziałowcem, bo obecnie odpowiedzialność spoczywa na poprzednich akcjonariuszach.
Zmiany w klubie są kierowane wyłącznie jego dobrem. Dotychczasowi akcjonariusze nie stracą swoich udziałów. Zostanie podniesiony kapitał, a za odpowiednie środki inwestor obejmuje nowe akcje. Amerykanin będzie miał większościowy kapitał. Według Salskiego jego wkład wyniesie ok. kilkunastu milionów złotych.
Polecany artykuł:
Plany sportowe
ŁKS nadal planuje skupiać się na swojej młodzieży. Chce rozwijać swoją akademię i tworzyć warunki do rozwoju również na poziomie pierwszej drużyny. Akcjonariusze patrzą w przyszłość z optymizmem, bo wiosenna runda zaczęła się po ich myśli – 7 punktów w 3 meczach.