Oszuści znów atakują w internecie. Podszywają się pod CBŚP!
Dla oszustów nie ma rzeczy niemożliwych i bez żadnych oporów wykorzystują nasz strach. Teraz, by zwiększyć swoją pozycję i możliwości, podają się za policjantów Centralnego Biura Śledczego Policji.
Do swoich ofiar wysyłają wiadomości mailowe, które mogą nas zaniepokoić. Tym bardziej, że widzimy, że pisze do nas "policja". To już może wprowadzić nas w stres i niepotrzebne emocje.
Oszuści drogą elektroniczną informują nas o wezwaniu na policję, wobec oskarżenia o przestępstwa związane z pornografią dziecięcą, ujawnioną na danym komputerze. Niektóre wiadomości mogą posiadać linki czy załączniki, w które pod żadnym pozorem nie powinniśmy klikać.
"Masz 48 godzin na skontaktowanie się z nami. Jeśli nie udzielisz odpowiedzi w tym terminie, raport zawierający dowody przeciwko tobie zostanie przekazany prokuratorowi, tak, żeby można było wydać nakaz aresztowania i przekazać go na posterunek policji najbliższy twojemu miejscu zamieszkania w celu aresztowania" - straszą oszuści.
"Zostaniesz również zarejestrowany jako przestępca seksualny, a twoja sprawa będzie transmitowana przez kilka kanałów telewizyjnych" - grożą dalej.
Można się więc wystraszyć, nawet jeśli jesteśmy niewinni. Dodatkowo, podane są konkretne nazwiska inspektorów, którzy prowadzą śledztwo, którzy są prawdziwymi policjantami CBŚP.
Polecany artykuł:
i
i
Jeżeli jednak stałeś się ofiarą oszustów, to natychmiast zmień wszelkie hasła do poczty elektronicznej, bankowości oraz innych portalów, które posiadasz. Warto też bezzwłocznie skontaktować się z najbliższą jednostką policji.
