Adaptacja pomieszczeń targowych na potrzeby szpitala jest olbrzymim wyzwaniem logistycznym, tu nie ma miejsca na błędy - mówi pełnomocnik wojewody do spraw budowy szpitala Piotr Klimczak. Wcześniej żadna z firm nie wykonywała takich prac, tym bardziej jest to dla nas wszystkich poważne wyzwanie.
Tak naprawdę większym problemem niż przygotowanie i wyposażenie pomieszczeń będzie zatrudnienie medyków. Wojewoda Tobiasz Bocheński chciałby, aby pracownicy zgłaszali się sami. Dzięki porozumieniu podpisanemu z Uniwersytetem Medycznym w Łodzi, szpital polowy zasilą również studenci tej uczelni. Pierwsi chętni już się zgłaszają do pracy.
Uruchomiono też specjalny numer telefonu ( 539 145 915), pod którym kadra medyczna może zgłaszać się do pracy. Szpital tymczasowy będzie miał ok. 270 łóżek, w tym ok. stu stanowisk respiratorowych.