Międzynarodowy Indeks Praw Własności. W Polsce jest gorzej niż w Botswanie
Poznaliśmy wyniki tegorocznego Międzynarodowego Indeksu Praw Własności, przygotowywanego przez organizację Property Rights Alliance. Na 125. klasyfikowanych krajów Polska zajęła dopiero 46. miejsce. Jak wypadły inne kraje?
– W rankingu przodują państwa takie, jak Finlandia, Norwegia, czy Dania, a USA są dopiero na 14. miejscu! Słowem, Polska pod względem poszanowania praw własności powinna podążać za przykładem państw nordyckich – przekonuje Sebastian Stodolak, wiceprezes Warsaw Enterprise Institute, think-tanku będącego polskim partnerem publikacji.
Mimo, że 46. miejsce to awans w porównaniu z poprzednim rokiem, kiedy Polska zajęła 53. lokatę, to jednak nie jest to powód do dumy. Oprócz Skandynawii i USA Polskę wyprzedzają takie kraje, jak: Niemcy, Belgia, Irlandia, Japonia, ale też Bahrajn, Urugwaj, Katar, czy Botswana.
Co zdecydowało o 46. miejscu? W rankingu brane są pod uwagę trzy wskaźniki. Pierwszy obejmuje niezależność sądów, rządy prawa, stabilność polityczną i poziom korupcji. Drugi – fizyczną ochronę własności, zasady jej rejestrowania i łatwy dostęp do kredytów. Trzeci – własność intelektualną, ochronę patentową, ochronę znaków towarowych i ochronę praw autorskich. Zdaniem twórców raportu, sytuacja w Polsce poprawiła się w przypadku dwóch pierwszych wskaźników, a pogorszyła w zakresie trzeciego.
Warsaw Enterprise Institute stoi na stanowisku, że reformy mające na celu podniesienie pozycji Polski w rankingu są kluczowe dla zapewnienia długotrwałego rozwoju naszej gospodarki.
- Polska „słynie” z niestabilności prawa gospodarczego, w tym przepisów podatkowych. Konieczne jest spowolnienie tempa legislacji w tych dziedzinach oraz silne uproszczenie przepisów. Ponadto konieczna jest reforma sądownictwa tak, by sądy działały nie tylko szybciej, ale z większym zrozumieniem dla obywateli - podkreśla WEI.