Michał Wiśniewski. Historia związków
Michał Wiśniewski to bez wątpienia jedna z barwniejszych osób w polskim show-biznesie, i mowa tu nie tylko o jego czerwonych, charakterystycznych włosach. Artysta w latach świetności wraz z zespołem Ich Troje podbijał serca fanów na całym świecie.
Podbijał też serca kobiet, bowiem uważany jest za osobę dość kochliwą. Świadczy o tym chociażby fakt, że ma za sobą cztery nieudane małżeństwa.
Obecnie Michał Wiśniewski związany jest z Polą Wiśniewską, z którą ma dwójkę dzieci: Falco Amadeusa i Noëla Cloé.
Pierwszy ślub Wiśniewski wziął z Magdą Femme, a ich związek przez kilka lat był tajemnicą. Para jednak rozstała się w dość napiętej atmosferze. Według Magdy, muzyk nawiązał romans z Mandaryną, kiedy jeszcze był z nią w związku. On twierdził natomiast, że to ona związała się w tamtym czasie z kobietą.
Następnie artysta związał się z wspomnianą już Mandaryną, czyli Martą Mandrykiewicz. Była ona tancerką i choreografką Ich Troje, a o ślubie w iście zimowym klimacie było głośno. Niedługo po pamiętnym występie Mandaryny w Sopocie, para podjęła decyzję o rozstaniu. Mają dwójkę dzieci: Fabienne i Xaviera.
Anna Świątczak to trzecia żoną Michała Wiśniewskiego. Para pobrała się w 2006 roku w Las Vegas, w trakcie trasy koncertowej po Stanach Zjednoczonych. Ich związek przetrwał do 2011 roku. Mają dwie córki: Etiennette i Vivienne.
Czwartą żoną Michała Wiśniewskiego była Dominika Tajner. Ich związek przetrwał najdłużej i nikt nie spodziewał się rozstania. Tak się jednak stało, a głównym powodem, jak podają media, było to, że Dominika nie chciała mieć dzieci.
Mandaryna o relacjach z Anią Świątczak
Obecnie dużo mówi się o Mandarynie, głównie dzięki udziałowi w programie "Azja Express". Ostatnio jednak, w rozmowie z portalem kobieta.gazeta.pl artystka otworzyła się na temat relacji z Anią Świątczak, trzecią żoną gwiazdora Ich Troje.
Obie panie w 2022 roku nagrały razem piosenkę. Jak wspomina to Mandaryna? Okazuje się, że było to dla niej świetne doświadczenie, do którego doszło zupełnie przez przypadek. Od słowa do słowa wyszło, że obie są chętne na wspólną piosenkę.
"Oni na salę, my na kaweczkę, jedna ploteczka, druga ploteczka i tak trochę od tych ploteczek stwierdziłyśmy: 'A może coś razem? (...) Ile żeśmy się naśmiały." - przyznała.