Zdarzenie miało miejsce w niedzielę, 30 maja.
- Po godzinie 16.00, patrol z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi pełnił służbę na ulicy Bartoszewskiego - relacjonują policjanci. - Funkcjonariusze zwrócili uwagę na jadące z dużą prędkością auto. Kierująca znacząco przekroczyła dopuszczalne 70 km na godzinę na tym odcinku. Przy użyciu sygnałów została zatrzymana.
W środku auta, policjanci dostrzegli zapłakaną kobietę. Wytłumaczyła, że wiezie do szpitala 1,5 roczną córeczkę, która ma problemy z oddychaniem. Rzeczywiście, na tylnym siedzeniu samochodu siedziała mała dziewczynka, która była blada, osłabiona i bardzo kaszlała.
- Natychmiast podjęto decyzje o asyście w drodze do szpitala - czytamy w policyjnym komunikacie. - Z zachowaniem szczególnych środków ostrożności, przy użyciu sygnałów uprzywilejowania policjanci ruszyli na izbę przyjęć CZMP gdzie dziewczynce udzielono niezbędnej pomocy medycznej.
Mama podziękowała za pomoc, zaś policjanci pouczyli ją, jak ryzykowne jest przekraczanie dozwolonej prędkości.