Jak doszło do tego, że otrzymałeś propozycję współpracy z Moniką Horną-Cieślak? Czy wcześniej już mieliście okazje działać razem?
Jan Gawroński: Zostałem powołany przez Panią Rzecznik na Urząd Społecznego Zastępcy Rzeczniczki Praw Dziecka. Pani Mecenas zapowiadała już w trakcie kampanii informacyjnej powołanie młodego zastępcy. Wcześniej mieliśmy również przyjemność działać razem przy procedowaniu Ustawy Kamilka z Częstochowy, która wzmacnia ochronę dzieci i młodzieży przed przemocą. Dzięki niej, od 15 lutego wprowadzone zostaną Standardy Ochrony Małoletnich, które będą obowiązywać w placówkach oświatowych oraz m.in. w placówkach medycznych, miejscach kultu religijnego, obiektach sportowych i innych miejscach związanych z rozwijaniem pasji i zainteresowań osób młodych.
Na czym polega Twoja współpraca i rola zastępcy Rzecznika Praw Dziecka?
Moja współpraca i rola Społecznego ZRPD polega na sygnalizowaniu problemów systemowych i indywidualnych Rzeczniczce Praw Dziecka występujących w kontekście osób neuroróżnorodnych, spotykaniu się z przedstawicielami dzieci i młodzieży oraz współpracy w imieniu Rzecznika Praw Dziecka z Organami Państwowymi, Samorządami Terytorialnymi i Województw w wyżej wspomnianym zakresie.
Co chciałbyś przekazać młodym ludziom?
Chciałbym przekazać przede wszystkim, że powinniśmy być otwarci na każdego człowieka, bez wyjątku.
Walczysz o prawa osób ze spektrum autyzmu, z którym sam się zmagasz. Na czym Ci najbardziej zależy i na to chcesz mieć faktyczny wpływ?
Działam społecznie od około sześciu lat. Zależy mi bardzo na m.in zniesieniu punktowej oceny zachowania i zastąpienia oceną opisową w klasach IV-VIII Szkół Podstawowych, ponieważ ona dyskryminuje dzieci i młodzież, w szczególności te z własnymi potrzebami edukacyjnymi, gdyż często w nie jest w stanie spełnić wymagań np. na ocenę wzorową.
Ten postulat podejmował dotychczas Rzecznik Praw Obywatelskich kierując Wystąpienie Generalne do ówczesnego MEIN. W odpowiedzi Ministerstwo poinformowało, że trzeba szukać rozwiązań na poziomie szkół, co jest niedopuszczalne prawnie najwyższymi aktami prawnymi. Tym sposobem przerzuca odpowiedzialność na dyrektorów szkół, co daje za dużą wolność i swobodę w granicy prawa, chociażby w zakresie ustalania oceny zachowania śródrocznej, końcowej jak i bieżącej.
Byliśmy wtedy bezradni więc wspólnie z Samorzeczniczkami i Samorzecznikami z Klubu Świadomej Młodzieży Fundacji AutismTeam, którego jestem pomysłodawcą i założycielem, skierowaliśmy petycję do Przewodniczącego Rady Miejskiej w Łodzi, z prośbą o podjęcie uchwały wprowadzającej tzw. Strefę Wolną od punktowej oceny zachowania w klasach 4-8 SP i barier sensorycznych, która blokuje możliwość dyrektorom i dyrektorkom szkół podstawowych wprowadzania do szkolnych statutów możliwości punktowego oceniania zachowania, a także zobowiązuje ich do likwidacji szkolnych dzwonków i wprowadzania pokoi wyciszeń.
Parę miesięcy później Wiceprezydentka Miasta Łodzi odpowiedzialna za edukację skierowała rekomendacje do dyrektorek i dyrektorów łódzkich szkół i placówek oświatowych z prośbą o rozważenie likwidacji barier sensorycznych. W efekcie strefa ta została wprowadzona we Włocławku oraz pracuje nad nią Miasto Kutno i Miasto Poznań.
Wydaje się, że zrobiłeś w swoim życiu już niemal wszystko i nie ma dla Ciebie rzeczy niemożliwych. Jakie masz zawodowe plany na przyszłość? O czym marzysz?
Mam wiele marzeń i nauczyłem się już, że one nie spełniają się same, a trzeba je po prostu spełniać. Chcę dalej działać na rzecz poprawy jakości życia osób z niepełnosprawnościami, uczyć się od najlepszych praktyków jak robić dobro. Z całego serca marzę o tym, by część swojego życia związać z branżą kolejową. Jestem mikolem – w skrócie miłośnikiem kolei. Marzę także, by posiąść taką wiedzę prawną jaką ma nasza Rzeczniczka i tak samo pożytkować ją dla wsparcia osób szczególnie narażonych na wykluczenie społeczne.