utonięcie

i

Autor: Pixabay.com

Łódzkie. Tragedia nad Wartą. 66-latek utonął w czasie kąpieli

2022-07-21 10:54

Wieczorna kąpiel zakończyła się tragedią. Nie żyje 66-letni mężczyzna, który podczas spaceru z żoną postanowił zażyć kąpieli w rzece. Policjanci apelują o ostrożność nad wodą.

Zdarzenie miało miejsce w miejscowości Konopnica koło Osjakowa. Jak informują policjanci, 66-letni mieszkaniec pow. pabianickiego przebywał z żoną na swojej działce.

- Około godziny 20:00 oboje poszli na spacer nad rzekę Wartę - czytamy w komunikacie. - W pewnym momencie mężczyzna postanowił, że się wykąpie w rzece. Wszedł do wody i odpłynął od brzegu. Kobieta w tym czasie poszła na chwilę do domu, który był nieopodal. Po powrocie nie mogła znaleźć męża i zaniepokojona wezwała służby ratownicze.

Na miejsce natychmiast przyjechali strażacy. Rozpoczęli poszukiwania 66-latka.

- Mężczyzna został szybko odnaleziony i wyciągnięty z wody - przekazują policjanci. - Natychmiast podjęto reanimację. Niestety wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon. Okoliczności tego tragicznego zdarzenia będą wyjaśniane w prowadzonym przez prokuraturę śledztwie.

Policjanci apelują o rozwagę podczas wypoczynku nad wodą.

  • Należy kąpać się wyłącznie w miejscach strzeżonych tam, gdzie nad naszym bezpieczeństwem czuwają ratownicy.
  • Przestrzegajmy regulaminu kąpieliska, na którym przebywamy.
  • Stosujmy się do uwag i zaleceń ratowników. Nie bagatelizujmy wydanych przez nich ostrzeżeń.
  • Dzieci powinny bawić się w wodzie tylko pod opieką dorosłych.
  • Pod żadnym pozorem nie wchodźmy do wody po spożyciu alkoholu. Do najczęstszych przyczyn utonięć należy bowiem właśnie alkohol, brawura i przecenianie własnych umiejętności.
  • Nie wchodźmy do wody, gdy jesteśmy przegrzani (np. po opalaniu) ani tuż po posiłku
  • Nie pływamy w miejscach, gdzie jest dużo wodorostów lub gdzie występują zawirowania wody lub zimne prądy
  • Nie skaczemy do wody w miejscach nieznanych. Może to się skończyć poważnym urazem, kalectwem, a nawet śmiercią
  • Absolutnie zabronione są w takich miejscach skoki "na główkę", dno naturalnego zbiornika może się zmienić w ciągu kilku dni
  • Zwracajmy uwagę na to, co dzieje się wokół nas. Właściwa reakcja może uratować komuś życie. Jeśli zauważymy niebezpieczną sytuację nad wodą, natychmiast dzwońmy na numer alarmowy 112. Nie próbujmy sami podejmować akcji poszukiwawczej, której powodzenie mogą zapewnić wyłącznie wyszkolone służby.

Co zdrożeje po wakacjach? Zobacz listę!

Serce WOŚP stanęło w Łodzi