Dzień wcześniej siatkarki Grot Budowlani zdobyły brązowy medal, a w środę ŁKS Commercecon Łódź zrobiły krok w stronę złota. Łodzianki pokonały zespół Developres Rzeszów. To już trzecie starcie w finałowej rywalizacji między drużynami. W pierwszym meczu górą był zespół z Rzeszowa. Taki rezultat dla wielu był szokiem. Jednak w rewanżu po bardzo zaciętym i wyrównanym meczu zwyciężyły łodzianki. Trzecie spotkanie było bardzo ważne, ponieważ miało dać którejś z drużyn prowadzenie w rywalizacji. Lepsze okazały się być łodzianki, które są teraz o krok od złotego medalu.
ŁKS wyszedł w tym meczu bez podstawowej przyjmującej – Zuzanny Góreckie, która zmaga się z kontuzją. Zastąpiła ją Julita Piasecka.
Pierwszy set zaczął się od zdobycia szybkiej przewagi punktowej na korzyść łodzianek. W pewnym momencie prowadziły nawet 10 punktami. Zawodniczki z Rzeszowa zaczęły nadrabiać straty pod koniec części, jednak były na tyle duże, że ta sztuka im się nie udała. Ostatecznie ŁKS wygrał pierwszy set 25:22.
W drugiej części to rywalki zaczęły od skutecznych ataków. Jednak nie umiały za długo utrzymać przewagi. ŁKS szybko wyrównał do wyniku 7:7. Następnie objęły prowadzenie, którego nie oddały do końcówki. Ta była bardzo emocjonująca, ponieważ rywalki wyrównały przy wyniku 24:24. Następnie zdobyły kolejny punkt doprowadzając do gry na przewagi. Ostatecznie łodzianki ją wygrały rezultatem 28:26.
Trzecia partia to zadyszka łodzianek. Przez większość jej czasu to Developres Rzeszów prowadziły. Jedynie w końcówce udało się zdobyć jednopunktową przewagę, ale rywalki szybko odrobiły straty wygrywając tę część 22:25.
Czwarty set okazał się być ostatnim. Przegrana w poprzedniej partii była motywująca i zadziałała na ŁKS niczym płachta na byka. Zespół gospodarzy był w niej niemal bezbłędny. Punkty zdobywały seriami. Ostatecznie wygrały posiadając aż o 12 punktów więcej od rywalek – 25:13.
Zawodniczki mają tylko 3 dni przerwy, ponieważ czwarta odsłona finału odbędzie się już w sobotę 13 maja.