Rutkowski

i

Autor: AKPA/Jacek Kurnikowski

celebryci

Krzysztof Rutkowski... rasistą?! Miał być żart, ale nie wyszedł. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych prostuje wpis

2025-04-24 15:08

Krzysztof Rutkowski, najbardziej znany detektyw-celebryta wzbudza kontrowersje, zarówno jeśli chodzi o zachowanie, jak wygląd. Nie ukrywa, że lubi przepych, ubiera się w markowe ciuchy i cieszy się bogactwem. Teraz jednak został oskarżony o rasizm! Zaskakujący wpis pojawił się na stronie Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.

Krzysztof Rutkowski oskarżony o rasizm. O co chodzi?

Krzysztof Rutkowski to były polski detektyw, właściciel biura detektywistycznego Rutkowski Patrol. Jest znany z prowadzenia głośnych spraw kryminalnych, często z udziałem mediów. Był również posłem na Sejm IV kadencji. Jego działalność budzi kontrowersje, a metody pracy są często krytykowane. Również wygląd celebryty często jest brany na tapet. Rutkowski nie szczędzi solarium, lubi nosić złote łańcuchy czy chwalić się drogimi markami ubrań. 

Jak uważa Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, Krzysztof Rutkowski może być także...rasistą. Organizacja opublikowała w mediach społecznościowych wpis.

"Blackface, czyli malowanie twarzy na czarno przez osoby niebędące czarnoskórymi, by naśladować lub karykaturować Czarnych, jest głęboko obraźliwe i zakorzenione w rasizmie. Pochodzi z XIX-wiecznych przedstawień minstrelskich w USA, gdzie wykorzystywano je do wyśmiewania kultury czarnoskórych, utrwalając stereotypy i dehumanizujące obrazy. Współcześnie takie działania są potępiane jako rasistowskie, a przypadki ich użycia, np. w kostiumach czy skeczach, wywołują słuszne oburzenie i debaty o wrażliwości kulturowej.Krzysztof Rutkowski od pewnego czasu prowadzi na swoich kanałach w mediach społecznościowych kontent satyryczny, który opiera się na parodiowaniu afroamerykanów. Rutkowski zakłada wielkie groteskowo wyglądające złote łańcuchy, maluje twarz na czarno i porusza się celowo udając kocie ruchy. Uważamy takie zachowanie za naganne. Nie można budować popularności w taki sposób" - napisano w poście.

Tekst wzbudził niemałe zainteresowanie, internauci w większości skrytykowali słowa, których dopuścił się ośrodek.

"Teraz to Rutkowski Was pozwie" 

"Michael Jackson zatem również był pod tym względem przestępcą, analogicznie idąc w drugą stronę?"

"Według mnie to w tym przypadku to już jest przesada i co najmniej nadinterpretacja z państwa strony"

- pisali w sieci.

Po kilku godzinach pojawiło się dodatkowe sprostowanie, że post ma charakter humorystyczny.

"*Uwaga tekst może zawierać śladowe ilości ironii i sarkazmu" - dodano. 

To również nie do końca spodobało się czytelnikom.

"Teraz piszecie, że sarkazm. Ja obserwuję stronę nie dla sarkazmu tylko dla działań jakimi się Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych zajmował. Z tego co pamiętam jak powstał nie miał profilu Pudelka" - napisała jedna z obserwatorek. 

Krzysztof Rutkowski reaguje na zarzuty o rasizm. 

Choć Krzysztof Rutkowski nie musi się obawiać, że Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych zgłosi sprawę do prokuratury, sam nie kryje oburzenia zaistaniała sytuacją. 

"To moja sprawa ile złota na siebie zakładam, jak się poruszam, jakimi brykami jeżdżę i jak jestem opalony. I do nikogo się nie upodabniam, wyglądam jak Rutkowski. Pomawiając mnie o takie zachowanie, pomawiają mnie o przestępstwo"  - powiedział w rozmowie z Dziennikiem Łódzkim.