W niedzielnym finale mundialu Argentyna wygrała z Francją po rzutach karnych, tym samym zdobywając to trofeum trzeci raz w swojej historii. Ten mecz podzielił wielu kibiców, a rezultat na pewno nie ucieszyła Drake’a. Pochodzący z Kanady raper postawił aż milion dolarów na zwycięstwo Argentyny. Mimo ostatecznego rezultatu zakład rozliczono jako przegrany. Wszystko przez to, że dotyczył on ostatecznego rezultatu w podstawowym czasie gry, a w tym przypadku po 90 minucie na tablicy widniał wynik 2:2. Argentyna zwyciężyła dopiero w serii rzutów karnych.
To już nie pierwszy raz kiedy raper stawia pieniądze, jednak zazwyczaj rezultaty są inne niż te przewidziane przez niego. Tak było w ostatnim El Classico, czyli spotkaniu Realu Madryt z FC Barceloną. Tym razem na zwycięstwo tych drugich postawił 800 tys. dolarów. Niestety dla niego, drużyna Roberta Lewandowskiego przegrała z zespołem Królewskich 3:1.
Przez pewien czas istniał przesąd, że „klątwa Drake’a” nie ogranicza się tylko do zakładów bukmacherskich. Gdy jakiś piłkarz wrzucał do swoich mediów społecznościowych zdjęcie z raperem, to jego drużyna przegrywała w następnym meczu. Takich przypadków było kilka.
Polecany artykuł:
Jednak pech Drake’a nie ogranicza się tylko do piłki nożnej. Kanadyjczyk jest również wielkim fanem sportów walki, a prywatnie dobrym kolegą Conora McGregora – jednego z najpopularniejszych zawodników mieszanych sztuk walki, którego również dosięgła klątwa. Przed swoją walką z Khabibem Nurmagomedovem, Irlandczykowi podczas ceremonii ważenia towarzyszył raper i wspólnie pozowali do wielu zdjęć. Rezultatu można się domyślić. McGregor przegrał przez poddanie w 4 rundzie. Również pięściarz Anthony Joshua po wspólnym zdjęciu przegrał swoją pierwszą walkę w karierze tracąc tytuł mistrza świata w walce z Andym Ruizem.