Nie jest tak optymistycznie jak zakładano. Eurostat opublikował najnowsze dane dotyczące inflacji w strefie euro. W lutym wskaźnik HICP (zharmonizowany indeks cen konsumpcyjnych) wyniósł 8,5 proc. w ujęciu rocznym, co oznacza spadek o 0,1 p.p. w porównaniu z poprzednim miesiącem. Zakładano jednak, że inflacja HICP wyniesie w lutym 8,2 proc.
Dane prezentują jednak średnią dla całej strefy. Przyglądając się poszczególnym krajom z osobna, liczby wyglądają zupełnie inaczej. Najwyższą inflację zanotowano na Łotwie - wyniosła dokładnie 20,1 proc. To i tak spadek o 0,3 proc. względem stycznia. W żadnym innym kraju strefy euro inflacja nie przekracza granicy 20 proc. Kolejne miejsce zajmują Estonia i Litwa, gdzie inflacja wyniosła odpowiednio 17,8 proc. i 17,2 proc.
Na drugim biegunie są dwa kraje Beneluksu. Najniższa inflacja jest w Luksemburgu i wynosi 4,8 proc. Kolejne miejsce zajmuje Belgia, gdzie wskaźnik HICP wynosi 5,5 proc. Trzecie miejsce przypada Hiszpanii, gdzie wskaźnik cen towarów i usług w lutym wyniósł 6,1 proc.
Według ostatnich danych GUS, inflacja w Polsce wyniosła w styczniu 17,2 proc. w ujęciu rocznym.