Z najnowszego raportu Centrum im. Adama Smitha wynika, że koszt wychowania jednego dziecka w Polsce (do osiągnięcia przez nie 18. roku życia) w roku 2023 wyniósł 309 tys. zł, a dwójki dzieci - 513 tys. zł. Koszty te od ubiegłego roku wzrosły o 16,9 proc. (w 2022 roku koszty wychowania dzieci wyniosły odpowiednio 265 tys. i 439 tys. zł). W tym samym czasie łączna inflacja wychowawczego koszyka zakupów wzrosła o 16,2 proc., co oznacza, że wydatki na dziecko wzrosły więcej niż inflacja.
- Koszty wychowania dzieci wzrosły bardziej niż inflacja, a wydatki na nie obniżyły się, co świadczy o priorytetowym traktowaniu dzieci, ale nie jest jakimkolwiek prognostą w kierunku poprawy demografii – zwraca uwagę Anna Gołębicka, ekspert Centrum im. Adama Smitha. - Po ubiegłorocznym zahamowaniu wydatków na dzieci w budżetach domowych i aktualnym wzroście możemy wysnuć wniosek, że po korekcie wydatków Polacy uznali, że na tej kategorii nie chcą i nie będą oszczędzać.
Struktura wydatków na dziecko w 2023 roku:
- 28 proc. - transport i łączność
- 26 proc. - żywność
- 21 proc. - mieszkaniem
- 8 proc. - edukacja
- 5 proc. - kultura i edukacja
- 4 proc. - odzież i obuwie
- 3 proc. - ochrona zdrowia
- 2 proc. - higiena osobista
- 3 proc. - pozostałe wydatki
Koszty utrzymania dziecka stanowiły 22 proc. dochodu całego gospodarstwa domowego.
Jak podkreślają autorzy badania, obserwowany w ostatnich latach wzrost kosztów wiąże się z wyższymi wydatkami na zapewnienie właściwego poziomu edukacji, który obniżył się w okresie nauki zdalnej w czasie pandemii oraz utrzymującą się inflacją, która ma hamujący wpływ na procesy demograficzne. „Inflacja wywołuje przede wszystkim niepewność odnośnie do przyszłości i skłania do ostrożności, a w tym osłabia skłonność do starań o pierwsze lub kolejne dzieci z powodu obaw o przyszły status materialny rodziny” - czytamy w raporcie.
- Możność godnego utrzymania dzieci ma duży wpływ na decyzje o ich posiadaniu. Tymczasem rodziny z dziećmi żyją przeciętnie skromniej, niż inni obywatele, a to redukuje dzietność - mówi prof. Michał Wojciechowski z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. - Świadczenia społeczne mogą doraźnie uratować dzieci przed nędzą, ale nie mogą zmienić generalnego trendu. Polskie rodziny będzie stać na dzieci, gdy podatki zostaną zmniejszone, a bariery dla przedsiębiorczości usunięte.
Polecany artykuł:
Według badania przeprowadzonego dla Centrum im. Adama Smitha na panelu Ariadna, 80 proc. Polaków ocenia, że koszty wychowania i utrzymania jednego dziecka do ukończenia przez nie 18 lat w Polsce są bardzo wysokie i wysokie. Częściej koszty wychowania dzieci uważają za wysokie i bardzo wysokie osoby posiadające dzieci.
Co zdaniem ankietowanych osób zachęciłoby Polaków do posiadania dzieci:
- 60 proc. - stabilna praca.
- 56 proc. - stabilna sytuacja gospodarcza w Polsce
- 51 proc. - dostępność darmowych żłobków lub przedszkoli
- 40 proc. - stabilne prawo w Polsce
- 39 proc. - ulgi podatkowe dla pracujących rodziców
- 22 proc. - dodatkowe 1000 zł dla pracujących kobiet podejmujących pracę
- 21 proc. - program 800+ (500+ po podniesieniu kwoty świadczenia)
- 19 proc. - stabilna sytuacja geopolityczna
- 11 proc. - zakończenie wojny na Ukrainie