Dokument o studentach Szkoły Filmowej. Pokazuje jak wygląda rzeczywistość młodych aktorów

i

Autor: Facebook Szkoła Filmowa w Łodzi / PWSFTviT

łódzkie uczelnie

Dokument o studentach Szkoły Filmowej. Pokazuje jak wygląda rzeczywistość młodych aktorów

2025-02-11 15:51

Dokumentalista Karol Włudarczyk zrealizował film, którego bohaterami są studenci Wydziału Aktorskiego Szkoły Filmowej w Łodzi. Z kamerą towarzyszył im przez ponad cztery lata - od egzaminów wstępnych po spektakl dyplomowy. W efekcie powstał unikatowy zapis procesu kształcenia przyszłych aktorów.

Karol Włudarczyk jest absolwentem Wydziału Operatorskiego Szkoły Filmowej im. Leona Schillera w Łodzi, w której pełni obecnie funkcję zastępcy kierownika Działu Multimediów. Jego pomysł na film dokumentalny, który będzie realizowany przez całe studia jednego rocznika adeptów sztuki aktorskiej, narodził się w roku 2019. Zaaprobowała go ówczesna dziekan Wydziału Aktorskiego prof. Zofia Uzelac.

"To próba pokazania tego prestiżowego wydziału w nowy sposób. Najczęściej ukazuje się go w krótkich formach z egzaminów wstępnych lub zajęć na uczelni, a mój film obejmuje kilka lat życia społeczności zwykle niedostępnej nawet dla innych pracowników szkoły" - wyjaśnił Włudarczyk, który jest reżyserem i scenarzystą dokumentu.

Pierwsze sekwencje filmu pokazują egzaminy wstępne. Jakie emocje im towarzyszą, nietrudno sobie wyobrazić, skoro na jedno miejsce na Wydziale Aktorskim co roku przypada w Łodzi ponad 30 kandydatów z całej Polski. Kamera jest obecna przy ogłoszeniu wyników i pokazuje euforię tych, którzy dostali się na wymarzone studia.

Włudarczyk towarzyszył niektórym z nich przez następne cztery lata. Film pokazuje ich podczas zajęć i warsztatów: ruchowych, wokalnych, emisji głosu, lekcji szermierki, jogi, historii sztuki, teatru i dramatu. Widzimy również ich pedagogów, wśród których pojawiają się znane postacie świata filmu, teatru i telewizji, m.in. Adam Woronowicz, Mariusz Jakus, Aleksandra Konieczna, Maciej Stuhr.

"To była dobra wola profesorów, bo obecność na zajęciach ekipy filmującej zakłóca naukę. Na szczęście siedzieliśmy zwykle tak długo, że kamery stawały się niewidoczne, przestawały zaprzątać uwagę. Dlatego wszystko w filmie jest bardzo naturalne" - uważa Włudarczyk.

Pod koniec filmu oglądamy przygotowania do dyplomu - to spektakl "Trzy siostry" Czechowa realizowany pod okiem Franciszka Szumińskiego. Widzimy próby czytane i sceniczne, premierę i spotkanie po premierowym spektaklu.

Zdaniem Włudarczyka dokument jest także zapisem procesu dojrzewania studentów, którzy ucząc się zawodu, dorośleją.

"Chciałbym, aby nasz film obejrzało jak najwięcej osób. To jedyny obraz, który w ten sposób opowiada o Wydziale Aktorskim Szkoły Filmowej. Nie podaje recepty, jak zostać aktorem, ale pokazuje, co czeka adeptów sztuki aktorskiej, którzy marzą o wykonywaniu tego zawodu" - zaznaczył Włudarczyk.

Jego zdaniem bardzo istotnym elementem w procesie tworzenia filmu był montaż autorstwa Barbary Fronc, która jest współreżyserką. Wersję roboczą autorzy pokazali podczas Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi. Recenzje były pozytywne.

Film nie miał jeszcze premiery, został ukończony w grudniu ubiegłego roku. Realizatorzy planują wysłanie go na festiwale, w pierwszej kolejności na Krakowski Festiwal Filmowy.

Włudarczyk jako dokumentalista ma na koncie filmy "Nauka patrzenia" o specyfice studiów w Katedrze Fotografii na Wydziale Operatorskim Szkoły Filmowej w Łodzi oraz "Moja rzeka", którego bohaterem jest Andrzej Kobalczyk, dyrektor Skansenu Rzeki Pilicy. Na dokończenie czeka też film o Wydziale Operatorskim.

Co robić w walentynki w Łodzi? Tam możesz zabrać drugą połówkę

To Pavlović powiedziała o Cichopek 20 lat temu w "Tańcu z gwiazdami"! Zdeklasowała konkurencję już w 1. odcinku
Jak łodzianin mówi na… Quiz z gwary łódzkiej
Pytanie 1 z 15
Jak łodzianin mówi na…
Michal Klajban