Kibice zauważyli, że zawodnicy ŁKS-u wyszli na rozgrzewkę przed ostatnim meczem w koszulkach promujących 600-lecie Łodzi, jednak nie założyli ich piłkarze Widzewa. Jak się okazuje wynika to z wcześniejszych ustaleń między klubem a miastem, które ze sobą w tej sprawie współpracują.
Polecany artykuł:
Na rozgrzewkę przed meczem z Legią Warszawa piłkarze ŁKS-u wyszli w specjalnych koszulkach promujących 600-lecie Łodzi. Uwadze kibiców nie umknął fakt, że piłkarze Widzewa, którzy rozegrali swój mecz dwa dni później takich koszulek nie założyli. Do komentarzy szybko odniósł się rzecznik prasowy Widzewa.
Dodatkowo, rzecznik prasowy klubu powiedział nam o współpracy z miastem. Jak stwierdził, wszelkiego rodzaju akcji promocyjnych jest bardzo wiele i zostały precyzyjnie ustalone z władzami miasta.
- Jest ich bardzo dużo. Będą emitowane spoty reklamowe na bandach LED, na telebimach. Ich ilość jest precyzyjnie określona na umowie. Będą one wyświetlane na wszystkich ligowych meczach domowych. Zaplanowano jeszcze inne aktywności jak np. akcja mailingowa dotycząca działań MAKiSu i Łodzi, przekazujemy również gadżety na potrzeby konkursów w social mediach, są to m.in. piłki, szaliki itd. Są to już różne drobniejsze działania – mówi Marcin Tarociński, rzecznik prasowy Widzewa Łódź.
Jednym z ustaleń jest również wyjście na rozgrzewkę w koszulkach promujących 600-lecie miasta, jednak wybrano inny termin niż poprzednia kolejka ligowa. Będzie to podczas meczu w Szczecinie z Pogonią.
- Akurat wybraliśmy ten termin, bo to jest kumulacja tych obchodów. Z Pogonią gramy właśnie w urodzinowy weekend. Więc naszym zdaniem to świetnie współgra. Najważniejsze obchody w Łodzi będą miały miejsce od piątku do niedzieli, a my gramy w niedzielę. W naszej opinii promocja w meczu wyjazdowym, zwłaszcza jak ten z Pogonią, ma większy zasięg niż w Łodzi. Dla większości łodzian to, że odbędą się urodziny jest rzeczą oczywistą i powszechnie znaną – dodał Marcin Tarociński.