- Informujemy, że w wyniku zadziałania zabezpieczeń elektrycznych na stacji rozdzielczej w Rogowcu, należącej do Polskich Sieci Elektroenergetycznych, nastąpiło awaryjne wyłączenie 10 bloków energetycznych w Elektrowni Bełchatów o łącznej mocy około 3900 MW – poinformowało PGE Górnictwo i Energia Konwencjonalna.
Do awarii na stacji w Rogowcu doszło w poniedziałek w godzinach popołudniowych. Awaria w tym miejscu została już usunięta. Obecnie inżynierowie pracują w elektrowni nad przywróceniem do działania wyłączonych awaryjnie bloków energetycznych.
Jak zapewniła rzeczniczka Polskich Sieci Elektroenergetycznych Beata Jarosz-Dziekanowska, krajowy system energetyczny pracuje stabilne.
- Nie są przewidywane żadne braki. Jako operator systemu mamy rezerwę, która jest wymagana i możemy korzystać z importu awaryjnego – zaznaczyła.
[AKTUALIZACJA]
Jak poinformowała spółka PGE GiEK do godz. 9.30 udało się uruchomić 8 z 11 bloków energetycznych. Całkowite usunięcie awarii może jeszcze potrwać kilka godzin.
We wtorek (18 maja) rano, PGE GiEK poinformowało, że uruchomiona została już część bloków energetycznych.
- Po wczorajszym zdarzeniu, spowodowanym zadziałaniem zabezpieczeń elektrycznych na stacji rozdzielczej w Rogowcu, należącej do Polskich Sieci Elektroenergetycznych, w wyniku której nastąpiło awaryjne wyłączenie 10 bloków energetycznych w Elektrowni Bełchatów, o łącznej mocy około 3900 MW, dziś w nocy uruchomiono już 6 bloków energetycznych nr 3, 4, 5, 9, 10, 11. Bez zakłóceń energię elektryczną produkuje blok o najwyższej mocy, który podłączony jest do stacji Trębaczew - czytamy na stronie internetowej. Uruchomienie jednostek wytwórczych po tak nagłym odstawieniu to ogromne wyzwanie technologiczne dla specjalistów branżowych zatrudnionych w elektrowni.
Elektrownia Bełchatów jest największym dostawcą energii elektrycznej w Polsce. Produkuje ponad 20 proc. krajowej energii. Trafia ona do 11,5 mln gospodarstw domowych. Moc pracujących na terenie elektrowni bloków wynosi 5298 MW.
