Po nocnych opadach śniegu poruszanie się po Łodzi w poniedziałkowy poranek (12 grudnia) jest bardzo utrudnione. Jezdnie i chodniki w całym mieście pokryte są warstwą śniegu i pośniegowego błota. Trudna sytuacja panuje nie tylko na bocznych drogach, ale też na głównych ulicach, gdzie tworzą się duże korki.
Z informacji urzędu miasta wynika, że po Łodzi kursuje blisko 100 pługosolarek. Jest szansa, że wkrótce dostrzeżemy efekty ich pracy. Póki co jednak od rana łódzcy kierowcy dzielą się w mediach społecznościowych zdjęciami zaśnieżonych ulic i narzekają na tragiczne warunki jazdy.
- 97 pługoposypywarek o godz. 5.45 wyjechało na drogi odśnieżać i posypywać jezdnie solą - poinformowała Jolanta Baranowska z Urzędu Miasta Łodzi. - Nocą sprzęt wyjechał o godz. 0.50 i pracował do godz. 4.50. Kolejny wyjazd sprzętu do odśnieżania dróg zaplanowany jest dziś na godz. 12.00
Atak zimy odczuli też pasażerowie łódzkiego MPK. Z powodu warunków atmosferycznych wstrzymany został ruch tramwajów na ul. Telefonicznej przy ul. Chmurnej w kierunku pętli Stoki. Tramwaje kierowane objazdem, a linie 12 i 17 skrócono do pętli Telefoniczna.