Widzew Łódź – Raków Częstochowa. Mistrz Polski zmierza do paszczy lwa

i

Autor: widzew.com

Sport

Widzew Łódź – Raków Częstochowa. Mistrz Polski zmierza do paszczy lwa

2024-04-27 15:54

Widzew od lat nie miał tak dobrej wiosny jak obecnie. Aktualnie zespół stanowi zagrożenie dla każdej drużyny z Ekstraklasy. Łodzianie grają szczególnie dobrze na własnym stadionie. Tak się składa, że do Serca Łodzi przyjadą teraz zawodnicy Rakowa Częstochowa, czyli aktualnego mistrza Polski. Taka kombinacja sprawia, że mecz zapowiada się wyjątkowo ciekawie.

Widzew jest niepokonany niemal od dwóch miesięcy. Szczególnie dobrze idzie im na własnym terenie – ostatni raz stracili punkty jako gospodarz 11 lutego w meczu z Jagiellonią, czyli liderem tabeli. To wszystko sprawia, że rywale przyjeżdżający do Serca Łodzi aż drżą ze strachu. Nawet w kolejnym meczu, w którym rywalem będzie jeszcze aktualny mistrz Polski kibice liczą na 3 punkty.

- Piłkarze chcą wygrywać jeszcze więcej. Nie czują, że ósme miejsce jest w porządku i nawet gdy spadniemy nieco w dół, to nic się nie stanie, tylko zastanawiają się, ile brakuje do kolejnej lokaty. Chcemy iść do przodu małymi krokami i jeść malutką łyżeczką do momentu, aż będziemy syci. Do uczucia sytości nam jednak bardzo daleko – powiedział przed meczem Daniel Myśliwiec, trener Widzewa.

Widzew zajmuje 8. miejsce w tabeli, a Raków jest pozycję wyżej. Jednak, to łodzianie cieszą się lepszą serią. Zespół z Częstochowy nie wygrał od pięciu spotkań, zdobywając w tym czasie zaledwie 3 punkty. Mimo słabej formy rywala trener Widzewa podchodzi do tego meczu bardzo ostrożnie.

- Piłkarze są na bardzo wysokim poziomie. Na każdej pozycji jest duże pole manewru. Nawet mimo że ostatnio Raków boryka się z problemami zdrowotnymi, to wszędzie ma wiodącego zawodnika w tej lidze, a do tego skrojonego przez model ćwiczony od siedmiu lat – dodaje Daniel Myśliwiec.

Na przedmeczowej konferencji pojawił się także jeden z bohaterów ostatniego Meczu Przyjaźni – Luis da Silva. Powiedział, że piłkarze doceniają klasę rywala, ale są bardzo zmotywowani, aby przedłużyć serię zwycięstw na własnym stadionie.

- To będzie dobry test przeciwko drużynie, która jest na poziomie, na którym my chcemy być. To dla nas wielka szansa, żeby wykonać swoją pracę i pokazać, że jesteśmy gotowi, aby zrobić kolejny krok, by Widzew wszedł na ten sam poziom, co aktualny mistrz Polski – powiedział Luis da Silva, piłkarz Widzewa.

Mecz Widzewa z Rakowem odbędzie się 27 kwietnia o godz. 20:00.

Jedyny taki w Polsce. Poznaj tajemnice gdańskiego Falowca. Tej historii mogłeś nie znać!