- Oczywiście znajdziecie sporo klasycznych zalewajek, ale są też nieoczywiste aranżacje. Mamy chociażby wersję azjatycką z japońskimi dodatkami, zamiast tradycyjnej kiełbasy baranią, a to tylko mała część propozycji - mówi Iza Borowska, Jemy w Łodzi.
Z okazji 600-lecia Łodzi święto zalewajki potrwa dłużej i będą wydarzenia towarzyszące.
- Będziemy świętować praktycznie do końca roku. Zaprosimy na spotkanie klubu kolacyjnego, gdzie poza zalewajką pojawią się inne dania kuchni łódzkiej. Spotkamy się przy jednym stole, będziemy biesiadować a na stole pojawią się między innymi knedle, prażoki, śledzie i dużo dobrego jedzenia.
Festiwal potrwa do 15 marca, a więcej szczegółów znajdziecie na jemywlodzi.pl