Tłumaczą się, że źle wyglądają, mają problemy techniczne lub nie posiadają odpowiedniego sprzętu.Uczniowie z łódzkich szkół i uczelni wyższych nie chcą pokazywać się na kamerkach podczas lekcji online.
- To powoduje, że często mamy wrażenie, że mówimy do siebie, a to jest bardzo trudne. Słyszymy, że nie działa sprzęt albo, że studenci źle wyglądają... - mówi profesor Anna Walecka - wykładowca z Politechniki Łódzkiej.
Włączenie kamery może być przeżyciem traumatycznym mówi Tomasz Bilicki terapeuta - interwent kryzysowy i nauczyciel.
- Boją się tego, że zostaną nagrani, że powstaną z tego jakieś memy. Niektórzy też mają w sobie obawę, że zobaczymy albo usłyszymy coś, czego nie powinniśmy. Być może kłócą się Twoi rodzice, a może masz obdrapane ściany, a może musisz zajmować się swoim rodzeństwem? Pamiętajmy, że prosząc o włączenie kamer wchodzimy jako pedagog na teren prywatny ucznia dlatego oni mają prawo wyboru.
Psychoterapeuci apelują do nauczycieli, aby nie wymuszali włączania kamer na uczniach.