Zdjęcie ogromnej gradziny, pani Magdalena z Tomaszowa Mazowieckiego wysłała administratorom profilu "Polscy Łowcy Burz" na Facebooku. Internautka poinformowała również, że nieopodal widziała jeszcze większą gradzinę, bałą się jednak po nią pójść podczas nawałnicy.
Dokładny rozmiar bryły lodu oszacował Mateusz Taszarek, meteorolog z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.
- Szacowanie rozmiaru gradu na podstawie proporcji pozwoliło ustalić wartość 14,5 cm, ale zakładając błąd pomiarowy nadaliśmy w bazie ESWD oficjalną wartość 13,5 cm - czytamy na profilu Polscy Łowcy Burz. - Poprzedni rekord to 12 cm z 11.06.2019 r. z Gorzowa Wielkopolskiego.
Czwartkowa nawałnica w Tomaszowie Mazowieckim spowodowała liczne straty. Grad niszczył dachy, wybijał szyby i uszkadzał auta. W całym województwie, strażacy interweniowali przeszło 250 razy.
- Uszkodzonych jest 78 budynków mieszkalnych i 16 gospodarczych - wyliczali następnego dnia strażacy z woj. łódzkiego. - Zerwany został dach z budynku gospodarczego. Uszkodzone są 73 dachy na budynkach mieszkalnych i 14 dachów na zabudowaniach gospodarczych.
Według prognoz, we wtorek, 29 czerwca, nad Polskę wrócą burze. Lokalnie mogą być bardzo silne!
Jak prognozuje Barczyk - Powinny pojawić się wzdłuż naszej południowej granicy z Czechami i Słowacją oraz na ziemi lubuskiej - prognozuje synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Mateusz Barczyk. - Będą gwałtowne z intensywnymi opadami deszczu i możliwym gradem nawet kilkucentymetrowej średnicy.
Porywy wiatru podczas burz mogą osiągać miejscami nawet 90 km/h. Zjawiska te będą występować późnym popołudniem, wieczorem i w nocy.