Seniorzy stracą pieniądze? Wszystko zależy od decyzji Tuska
- Moim zamiarem jest wprowadzenie kwoty wolnej od podatku w wysokości 60 tys. zł. Będziemy przestrzegali zasady roku podatkowego, więc na pewno w ciągu 100 dni to się nie zdarzy - powiedział premier Donald Tusk, co rozwiało nadzieje emerytów dotyczące większych świadczeń emerytalnych w najbliższym czasie.
Obecnie kwota wolna od podatku wynosi 30 tys. złotych. Dzięki temu od emerytów, którzy otrzymują świadczenia w kwocie do 2500 zł brutto miesięcznie nie są pobierane zaliczki na podatek dochodowy. Gdyby kwota wolna od podatku została podniesiona w tym roku do 60 tys. złotych, część seniorów otrzymywałaby znacznie wyższe emerytury. Chodzi o świadczeniobiorców, którzy otrzymują emerytury powyżej 2500 złotych brutto (dla tych, którzy mają niższe świadczenia, podwyższenie kwoty wolnej nic by nie zmieniło). Na jakie pieniądze mogliby liczyć seniorzy, gdyby kwota wolna od podatku została zwiększona?
Niektórzy mogliby zyskać 300 złotych miesięcznie
Po zmianach podatku dochodowego w ogóle nie płaciliby emeryci, którzy otrzymują emerytury do 5000 złotych brutto. Niektórzy mogliby liczyć na świadczenia większe o 300 złotych miesięcznie, co rocznie dałoby 3600 złotych.
Dokładne wyliczenia przedstawia Super Biznes. Zgodnie z nimi senior, które otrzymuje obecnie emeryturę netto (na rękę) w kwocie 3855 złotych, po zapowiadanej waloryzacji na poziomie 11,4 proc., od marca będzie otrzymywać 4260,27 złotych. Gdyby jednak kwota wolna od podatku została zwiększona, to dostałby 4560,27 złotych na rękę, czyli o 300 złotych więcej. Dla porównania, osoba pobierająca emeryturę netto w kwocie 2093 złotych (czyli niewiele ponad 2500 złotych brutto), dostałaby na rękę jedynie kilka złotych więcej. Po waloryzacji jej emerytura przy obecnej kwocie wolnej wzrosłaby do 2324,14 złotych, a przy podwyższonej do 2331,60 złotych. Co daje 7,46 zł miesięcznej podwyżki.